Zmarła zasłużona dla gminy Radomyśl nad Sanem działaczka społeczna, animatorka i niestrudzona organizatorka radomyskich Zapustów – GIZELA KRAJEWSKA. 5 maja skończyłaby 103 lata.
Jak czytamy na stronie urzędu gminy w Radomyślu nad Sanem Gizela Krajewska była osobą pełną pasji, która z zapałem i bezinteresownie poświęcała swój czas na kultywowanie tradycji regionalnych. To przede wszystkim dzięki jej wytrwałości i zapałowi tradycja Zapustów przetrwała do dnia dzisiejszego. Jak sama kiedyś mówiła – „Zapusty to Jej dzieci, które dostarczają Jej radości i stanowią sens Jej życia”.
Cieszyła się dużą sympatią społeczną, mieszkańcy pamiętali i szanowali ją za kultywowanie tradycji i przekazywanie ich z pokolenia na pokolenie, tłumacząc jednocześnie ich wartość potomnym. Pani Gizela pozostawiła po sobie ślad głęboko tkwiący w świadomości lokalnej społeczności. Przemarsz zapustników pani Gizela Krajewska organizowała od początku lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku, a osobiście uczestniczyła w nim jeszcze w latach trzydziestych.
Za swoją nieocenioną dla radomyskiej kultury pracę w 2003 roku została wpisana do „Księgi Zasłużonych” dla gminy Radomyśl nad Sanem, a w 2005 roku otrzymała nagrodę starosty stalowowolskiego za szczególne osiągnięcia w dziedzinie twórczości artystycznej, upowszechniania i ochrony kultury.
W ostatnich latach Gizela Krajewska mieszkała u rodziny w Legnicy, gdzie znajdowała opiekę i wsparcie. Jak mówiła, często ze wzruszeniem wracała myślami do czasów gdy mieszkała w Radomyślu i z sentymentem wspominała okresy przygotowywania do Zapustów i sam dzień przemarszu „zapustników”.