Rok temu była tu wielka dziura w ziemi i ogromna góra żółtego piasku. Dzisiaj stoi w stanie surowym zamkniętym (ma ściany, okna, dach i drzwi) 2-piętrowa budowla z „dziurą”, czyli patio w środku, a obok wyłania się miejsce pod parking. Na początku IV kwartału 2023 roku, u zbiegu ulic Okulickiego i Floriańskiej ma być otwarty nowoczesny biurowiec Urbi Ferro (w Mieście Stali). Na parterze znajdą się tu lokale handlowo-usługowe. Do dziś wynajęto 30 proc. użytkowej powierzchni gmachu.
Grodzenie placu budowy rozpoczęto 4 stycznia 2022 r. Niedługo potem, bo 18 stycznia, uroczyście wmurowano akt erekcyjny, a we wrześniu 2022 r. na dachu biurowca zawisła wiecha. Jest to pierwsza w Polsce inwestycja w ramach programu Fabryka, przewidzianego dla miast średniej wielkości z deficytem powierzchni biurowych. Pozostałe dwa podobne obiekty powstają w Elblągu i Włocławku.
Biznesowa wizytówka miasta
Projekt biurowca opracowała krakowska pracownia URBA Architects, a głównym wykonawcą jest firma Adamietz. Zgodnie z harmonogramem, prace budowlane mają się zakończyć po 17 miesiącach, w drugim kwartale 2023 roku.
– Dziś Stalowa Wola jest miastem patrzącym w przyszłość i stawiającym na rozwój, a także znaczącą lokalizacją na mapie południowo-wschodniej Polski. Urbi Ferro ma wesprzeć potencjał gospodarczy miasta, którego wzrost nierozerwalnie łączy się z podnoszeniem jakości życia mieszkańców. Jestem przekonany, że za około półtora roku oddamy przyszłym najemcom obiekt spełniający najwyższe standardy, który stanie się biznesową wizytówką miasta – tak na uroczystości wmurowania aktu erekcyjnego mówił Mariusz Domeradzki, prezes spółki Operator ARP z grupy Agencji Rozwoju Przemysłu.
Wzmacniamy potencjał centrum
Drugim partnerem w tej inwestycji jest miasto Stalowa Wola, które aportem przekazało działki pod tę budowę. Ich wartość oszacowano na 4,3 mln zł.
– Zaproponowany projekt – czyli nowoczesna przestrzeń służąca rozwojowi biznesu – wpisuje się w DNA miasta. Wskazując działkę, na której powstanie biurowiec Urbi Ferro, realizujemy jedno z założeń Programu Fabryka, czyli wzmacnianie potencjału centrów miast. To ścisłe centrum Stalowej Woli, dobrze skomunikowane, przy węźle przesiadkowym, miejsce, w którym toczy się życie oraz znajdują się liczne punkty handlowe i usługowe. Stanowi to ważny aspekt potęgujący atrakcyjność naszego wspólnego przedsięwzięcia. Ta inwestycja uzupełnia także wielki plan Strategicznego Parku Inwestycyjnego Euro-Park Stalowa Wola, który również realizujemy wspólnie z ARP – tak z kolei na starcie budowy biurowca mówił prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.
Zainspirowani architekturą COP-u
W projekcie krakowskiej pracowni zaproponowano zwartą bryłę budynku (ponad 6 tys. metrów kw. powierzchni najmu) „wraz z horyzontalnym rytmem otworów okiennych o grafitowej ślusarce okiennej, podkreślających jasny kolor elewacji”. Tym samym nawiązując do najlepszych tradycji architektury okresu międzywojennego, w którym budowano Centralny Okręg Przemysłowy, ze Stalową Wolą na czele.
Autorzy projektu nie ukrywali zresztą, że źródłem inspiracji była dla nich architektura okresu międzywojennego, w którym powstał COP i jego perła, czyli Stalowa Wola właśnie.
Wewnętrzny dziedziniec, parkingi i klasa A
Elementem wyróżniającym gmach będzie centralnie położone i obsadzone drzewami patio (wewnętrzny dziedziniec), stanowiące zieloną enklawę w środku budynku oraz strefę wypoczynku. Dodatkowo, w ramach inwestycji powstaną 133 miejsca parkingowe: w garażu podziemnym (51) i na powierzchni (82) wraz ze stanowiskami do ładowania samochodów elektrycznych. Będzie też 56 miejsc dla rowerów.
Trzykondygnacyjny obiekt zaoferuje nie tylko przestrzenie biurowe na piętrach o powierzchni 4 tys. metrów kw. (o dużej rozpiętości metrażu), ale także lokale handlowe i usługowe na parterze (w sumie 2200 metrów kw.). W budynku zaprojektowano dwa piony komunikacyjno–sanitarne, pozwalające na prowadzenie infrastruktury technicznej obiektu zgodnie z aktualnym zapotrzebowaniem najmu.
Biurowiec ma mieć standard A, który charakteryzuje się najlepszą jakością wykończenia, komfortem użytkowania, udogodnieniami w pracy, ekologicznymi rozwiązaniami (obok parkingu powstanie tu nawet mini kanał odprowadzający deszczówkę).
Tym razem bez protestów
Biurowiec Urbi Ferro i naziemny parking budowane są na działkach miasta, gdzie ponad 10 lat temu planowano wzniesienie galerii handlowej stalowowolskich kupców. Pomysł ten wzbudził jednak stanowczy protest okolicznych mieszkańców, zastrzeżenia miała też parafia św. Floriana, której oba kościoły sąsiadują z tym miejscem.
Co ciekawe, pod względem wielkości galeria ta byłaby niewiele większa od wznoszonego teraz biurowca – miała mieć powierzchnię 6 tys. 750 m kw., trzy kondygnacje i podziemny parking samochodowy (bez parkingu na powierzchni).
Ostatecznie jednak do rozpoczęcia budowy galerii nie doszło, a Regionalne Stowarzyszenie Kupców i Przedsiębiorców zadowoliło się rekompensatą wypłaconą przez miasto.
Czy biurowiec nie jest za niski?
W kwietniu 2021 r., gdy projekt biurowca został już oficjalnie przedstawiony, radny Stalowej Woli, Jan Sibiga, zgłosił uwagę, że planowany budynek jest za niski.
– Czy stać nas na to, żeby w takim centrum budować budynek tylko na 5 tysięcy kwadratowych powierzchni użytkowej? – pytał.
Jego zdaniem, należałoby się zastanowić, czy obiekt nie powinien być wyższy. A jeżeli projektu nie da się poprawić teraz, to czy nie należałoby pomyśleć o możliwości jego nadbudowy z uwagi na nieprzeciętną lokalizację.
W odpowiedzi prezydent Lucjusz Nadbereżny wyjaśnił, że intensywność i wysokość zabudowy w rejonie ulicy Okulickiego wynika z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Również w ocenie urbanistów odpowiedzialnych za projekt, obiekt powinno dać się „ogarnąć wzrokiem”, nie powinien przytłaczać krajobrazu ani być molochem.
– To, że budynek zaprojektowano na 500 pracowników, wynika z rozeznania operatora. Pod uwagę brany był także ruch komunikacyjny i liczba odwiedzających go petentów – dodał wówczas prezydent.
Jakie warunki wynajmu
Jak się dowiadujemy, komercjalizacja powierzchni biurowca przeznaczonej pod wynajem wynosi obecnie 30 procent. Operator zapewnia preferencyjne warunki najmu – im dłuższy okres zawarcia umowy bądź większa powierzchnia, tym stawka może być niższa.
– O szczegółach dotyczących wynajmu będziemy informować telefonicznie naszych kontrahentów. Stawki negocjowane indywidualne – powiedziała „Sztafecie” Agnieszka Smuga, rzeczniczka prasowa spółki Operator ARP.