Reagując na sygnał od świadka, policjanci niżańskiego ruchu drogowego, zatrzymali do kontroli 58-letniego mężczyznę, który kierował autokarem i przewoził pasażerów. Urządzenie pomiarowe wskazało w organizmie mężczyzny blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie. Kierowcy grożą teraz poważne konsekwencje.
Do zdarzenia doszło 9 lutego po godz. 20. Dyżurny niżańskiej jednostki Policji otrzymał zgłoszenie od obywatela, który był świadkiem niebezpiecznej jazdy poprzedzającego go autokaru. Według relacji zgłaszającego, kierowca m.in. gwałtownie przyspieszał, nagle hamował, zajeżdżał drogę innym pojazdom.
Policjanci natychmiast udali się na wskazany odcinek drogi krajowej nr 19 w Nisku, gdzie zatrzymali do kontroli kierującego autokarem. Okazało się, że 58-latek miał blisko 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W takim stanie mieszkaniec powiatu rzeszowskiego wiózł autokarem kilkunastu pasażerów.
Dzięki wzorowej postawie obywatela oraz szybkiej reakcji funkcjonariuszy, udało się zapobiec nieszczęściu. Teraz nieodpowiedzialny kierowca musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Mężczyźnie grozi surowa grzywna, a nawet areszt.
Czytaj również: