W piątek 6 stycznia ulicami Stalowej Woli przeszedł Orszak Trzech Króli. Na czele, zgodnie z tradycją, pojawili się trzej królowie – Kacper, Melchior i Baltazar, a za nimi podążali mieszkańcy Stalowej Woli. Wierni wyruszyli z rozwadowskiej fary do parafii św. Floriana.
Przypadająca w Kościele katolickim 6 stycznia uroczystość Objawienia Pańskiego nazywana jest też świętem Trzech Króli. W wielu miejscowościach uroczystość świętowana jest w formie Orszaku Trzech Króli. Pierwszy Orszak Trzech Króli w Polsce odbył się w 2009 roku.
Scenariusz ulicznych jasełek jest wszędzie bardzo podobny. Głównymi postaciami w pochodzie są trzej królowie – Kacper, Melchior i Baltazar, którzy prowadzą wszystkich przybyłych uczestników do Stajenki w poszukiwaniu Jezusa.
Tegoroczny orszak został zorganizowany pod hasłem „Niechaj prowadzi nas Gwiazda!”. Uliczne jasełka rozpoczęły się o godz. 12. Wierni wyruszyli spod kościoła Matki Bożej Szkaplerznej w Stalowej Woli-Rozwadowie. Orszak prowadził król Melchior.
Następnie udali się na rozwadowski rynek. Kolejnym przystankiem był klasztor Braci Mniejszych Kapucynów w Stalowej Woli gdzie do pochodu dołączył król Baltazar. Następnie Al. Jana Pawła II orszak pomaszerował w kierunku parafii Opatrzności Bożej. Tam czekał już król Kacper.
Ostatnim przystankiem tegorocznego orszaku była parafia św. Floriana. Wszyscy zebrani przybyli do Stajenki aby pokłonić się nowo narodzonemu Jezusowi.