– To, co się wydarzyło tamtej nocy grudniowej, w tamtych bolesnych dniach, to był też taki swoisty Adwent. Przygotowanie do zwycięstwa prawdy i wolności. Przed nadejściem Najjaśniejszej Rzeczypospolitej – tak 13 grudnia br. mówił proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Polski, ks. Edward Madej podczas kazania w czasie mszy św. w intencji Ojczyzny, odprawionej w bazylice konkatedralnej w Stalowej Woli.
Pierwsze takie nabożeństwo celebrował tu 13 marca 1982 r. ówczesny proboszcz Edward Frankowski. Od trzech miesięcy trwał stan wojenny, w całej Polsce internowano wtedy ponad 10 tys. osób, w regionie Ziemia Sandomierska ok. 130, a blisko 40 zostało aresztowanych za działalność konspiracyjną. Kościół Matki Bożej Królowej Polski był wówczas ostoją i schronieniem dla działaczy „Solidarności”, ośrodkiem niezależnej myśli, przestrzenią dla wolnej kultury i sztuki oraz różnych społeczno-obywatelskich inicjatyw.
– To wszystko przeżywamy jakby na nowo, ale też po to, żeby przekazać młodemu pokoleniu miłość do Boga i Ojczyzny, do wartości drogich naszemu narodowi, o które można się oprzeć, o które walczono 41 lat temu – podkreślił proboszcz Madej. Wymieniał wolność, solidarność, godność i prawa człowieka, prawdę. Mówił, że wsparciem w tych trudnym czasie był błogosławiony dziś ks. Jerzy Popiełuszko i święty Jan Paweł II. Wspominał „tych, których zamykano, którzy tracili życie, wyjeżdżali z kraju, wszystkich których dotknęły prześladowania ze strony komunistycznej władzy”.
– Modlimy się i za dzisiejszą „Solidarność”, by nie ustawała na tej drodze, by dalej niosła swe ideały, modlimy się za Najjaśniejszą Rzeczypospolitą – dodał ks. Edward Madej.
Po mszy św. jej uczestnicy i cztery poczty sztandarowe przeszły pod krzyż przed konkatedrą, na którym znajduje się tablica poświęcona patronowi i kapelanowi „Solidarności, ks. Jerzemu Popiełuszce.
– Otoczmy naszą modlitwą tych wszystkich, którzy w tamtych dniach stanu wojennego z miłości do Boga, do Ojczyzny, nie zawahali się oddać tego, co mieli najcenniejsze – swojego życia. Módlmy się, by dobry Bóg uznał ich, ofiarę, ich miłość ich wiarę. Chcemy im wyrażać dziś szczególną wdzięczność i pamięć, i szacunek. I to wszystko, co czujemy w naszych sercach – powiedział pod krzyżem proboszcz Madej.
Następnie delegacje Zarządu Regionu NSZZ Solidarność Ziemia Sandomierska w Stalowej Woli z przewodniczącym Andrzejem Kaczmarkiem, i władz miasta z przewodniczącym rady miejskiej Stanisławem Sobierajem, złożyły po krzyżem wiązanki kwiatów. Kwiaty złożył też starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny.
Potem modlono się także i składano wieńce, również od „Solidarności” z Hucty Stalowa Wola, pod pomnikiem Jana Pawła II, gdzie odśpiewano też „Barkę”.
Czytaj również: