W poniedziałek, 5 grudnia, na torach kolejowych w okolicach ZS nr 2, tak zwanej “Budowlanki”, w Stalowej Woli doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Kobieta zginęła pod kołami pociągu.
Do zdarzenia doszło około godziny 16.40 w rejonie dzikiego przejścia na wysokości ulicy Okulickiego. Pociąg pospieszny InterCity relacji Rzeszów-Bydgoszcz potrącił kobietę, która znajdowała się na torach. Obrażenia jakich doznała były na tyle poważne, że jej życia nie udało się uratować. Zmarła na miejscu.
Maszynista i konduktor byli trzeźwi.
Okoliczności tej tragedii bada stalowowolska policja pod nadzorem prokuratora.
AKTUALIZACJA
Śledztwo w sprawie ustalenia okoliczności trwa. Tożsamość kobiety oraz przebieg zdarzenia w dalszym ciągu nie są nieznane.
– Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli prowadzi śledztwo w sprawie wypadku kolejowego podczas, którego śmierć poniosła kobieta o nieustalonej tożsamości. Na tę chwilę mogę tylko tyle powiedzieć, że doszło do potrącenia. Zabezpieczamy wideorejestratory z lokomotywy i okoliczności będą dopiero badane – poinformowała w rozmowie ze „Sztafetą” Anna Wydra, zastępca prokuratora rejonowego w Stalowej Woli.
Sekcja zwłok kobiety miała zostać przeprowadzona 7 grudnia.
Razem ze stalowowolską prokuraturą śledztwo w tej sprawie prowadzi Komisja ds. Badania Wypadków Kolejowych.
Czytaj również: