Ponad 500 ton węgla sprzedano z liczącego 2200 ton transportu, który 31 października dotarł do Stalowej Woli. Około 400 ton z tej wielkości to frakcja węgla nazywana orzechem, a pond 100 ton stanowił tzw. ekogroszek.
Przypomnijmy: węgiel po preferencyjnej cenie 1850 zł za tonę sprzedawany jest na terenie dawnej Elektrowni Stalowa Wola (wjazd od strony ul. Spacerowej. W pierwszym rzędzie obsługiwani byli mieszkańcy Stalowej Woli, którzy opalają swoje domy tym paliwem i mają prawo do dodatku węglowego (3 tys. zł – po tysiąc zł do każdej „preferencyjnej” tony). Do końca tego roku można kupić na tych zasadach 1,5 tony, pozostałe 1,5 tony w roku 2023, do końca kwietnia.
Kilka dni temu rozpoczęto też w tym miejscu sprzedaż węgla dla mieszkańców gmin powiatu stalowowolskiego, a potem obsługiwani mają również być mieszkańcy Niska i gmin powiatu niżańskiego. Gminy najczęściej korzystają z usług lokalnych pośredników z branży handlu węglem albo swoich zakładów komunalnych. Przywożą oni opał ze Stalowej Woli na swe miejscowe składowiska i stąd dystrybuują do gospodarstw domowych, co wiąże się już z dodatkowymi opłatami. Oczywiście, każdy może też odebrać węgiel w Stalowej Woli na własną rękę.
Tutejszy Miejski Zakład Komunalny szacuje, że 90 proc. uprawnionych do preferencyjnego zakupu węgla mieszkańców miasta skorzysta właśnie z transportu MZK (ma on do dyspozycji 4 samochody ciężarowe).