W 16. Tczewskim Batalionie Saperów w Nisku odbyło się ostatnie w tym roku na Podkarpaciu wcielenie do wojska. 165 ochotników odbywa w aktualnie 28-dniowe szkolenie podstawowe w ramach Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej.
Dobrowolna Zasadnicza Służba Wojskowa to nowa forma, która ma pomóc zwiększyć liczbę polskich żołnierzy do 300 tysięcy. Kandydat musi być pełnoletni i posiadać polskie obywatelstwo, a także być sprawnym fizycznie i nie karanym za przestępstwa umyślne.
– Od czerwca w całej Polsce wpłynęło ponad 23 tysiące wniosków o powołanie do Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej. Wcieliliśmy ponad 15 tysięcy ochotników. Tu na Podkarpaciu na 1400 złożonych wniosków, niespełna tysiąc żołnierzy, bo już można powiedzieć, że część z nich to są żołnierze, odbyło Dobrowolną Zasadniczą Służbę Wojskową – mówił płk Paweł Wójcik, szef Ośrodka Zamiejscowego w Rzeszowie Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.
W połowie listopada do jednostki w Nisku zgłosiło się 165 ochotników. Szkolenie rozpoczęli od odebrania sprzętu i umundurowania.
– Ochotników, którzy stawili się do 16. Tczewskiego Batalionu Saperów na pewno czeka intensywny czas. 28 dni bardzo intensywnego szkolenia do 10 godzin dziennie. Na pewno w czasie tego szkolenia podstawowego będą musieli zapoznać się z podstawami działania na współczesnym polu walki. Będą musieli zapoznać się z możliwościami przetrwania, a także podnosić swoje umiejętności w temacie obrony Ojczyzny – mówił ppłk Adam Bieniek, dowódca 16. Batalionu Saperów w Nisku.
Szkolenie podstawowe kandydaci na żołnierzy zakończą przysięgą wojskową. Później mogą podjąć szkolenie zasadnicze, które trwa do 11 miesięcy. Podczas tego szkolenia żołnierze mogą nabyć szereg uprawnień jak: prawo jazdy kat. C, C+E i D, uprawnienia operatorów sprzętu i maszyn, kwalifikacje nurka, czy skoczka spadochronowego, albo też kucharza. Będą pobierać również wynagrodzenie miesięczne w wysokości 4560 złotych brutto.
– Dobrowolna Zasadnicza Służba Wojskowa to najkrótsza i najpewniejsza droga do Zawodowej Służby Wojskowej, ale tym którzy nie chcą się związać z wojskiem na stałe, będziemy proponować Terytorialną Służbę Wojskową. Jeżeli ktoś nie będzie się decydował na ten rodzaj służby, zaproponujemy mu aktywną czy pasywną rezerwę – dodał płk Paweł Wójcik.
Jak zapewnia szef Wojskowego Centrum Rekrutacji w Nisku ppłk Dariusz Brzeżawski, osoby, które ukończą dwuetapowe szkolenie i są chętne do zostania zawodowym żołnierzem, mają zagwarantowaną pracę.
Kolejny nabór do Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej ruszy już w styczniu 2023 roku.
– Na Podkarpaciu zapraszamy kandydatów do szkolenia w 1. Batalionie Czołgów w Żurawicy i również tutaj w 16. Batalionie w Nisku. Mamy przygotowane po 120 miejsc dla kandydatów – poinformował płk Paweł Wójcik.
Ochotnicy drugiego turnusu w przyszłym roku zasilą 5. Batalion Strzelców Podhalańskich w Przemyślu.
