– Przy obecnej inflacji, stale rosnących kosztach, co powinniśmy robić z naszymi oszczędnościami?
– Sytuacja na rynku finansowym jest dość ciekawa. Inflacja oscyluje w okolicy 20 procent. Do tej pory lokaty nie były oprocentowane w sposób korzystny dla osób oszczędzających, na początku roku oprocentowanie to wynosiło praktycznie zero procent.
– Wzrosło do kilku procent, ale to ciągle niewiele.
– Oprocentowanie lokat nie nadąża za inflacją, bo zamyka się w granicach sześciu, siedmiu procent, natomiast jest dużo wyższe niż jeszcze rok temu. Na pewno nadwyżki finansowe, jeśli takie posiadamy, możemy spokojnie lokować w banku.
– A co z kredytami, to nie jest chyba dobry moment na zadłużanie się?
– Pomimo tego, że inflacja jest niemal dwudziestoprocentowa, kredyty są oprocentowane znacznie poniżej inflacji. Obecnie na rynku jest okres sprzyjający dłużnikom, czyli osobom, które posiadają kredyty.
– Mówi pan o kredytach w złotówkach, czy w walucie?
– Tylko o kredytach złotówkowych. Ruchy na kursach walutowych nie sprzyjają osobą posiadającym kredyty walutowe.
– Warto teraz kupić mieszkanie na kredyt, czy nie?
– Teraz jest zły moment żeby starać się o kredyt na zakup mieszkania. Przede wszystkim bardzo trudno jest uzyskać zdolność kredytową, nie jest pewne czy raty kredytowe dalej nie będą rosnąć, a także na jakim poziomie rozsądny jest wybór oprocentowania stałego. Natomiast jest teraz dobry czas dla tych, którzy wzięli kredyty wcześniej, bo złotówka traci szybciej na wartości, więc kredyt spłacamy pieniędzmi o mniejszej wartości, niż przy zaciąganiu zobowiązania.
– Nie słychać żeby osoby spłacające kredyty hipoteczne odczuwały korzyść z taniej złotówki, wręcz przeciwnie – złotówka traci, a im raty rosną.
– W najbliższych miesiącach konieczne będzie płacenie wyższych rat kredytów hipotecznych co jest efektem wzrostu stóp procentowych. Aktualnie spłata raty kredytu hipotecznego jest na pewno dużym obciążeniem dla domowego budżetu. Dla tak uważających Kredytobiorców wprowadzono wakacje kredytowe. Mogą one dotyczyć jednej umowy zawartej w złotych polskich w celu nabycia nieruchomości przeznaczonej na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych. Skorzystanie z wakacji kredytowych dało możliwość zawieszenia spłaty czterech rat w roku 2022, po dwie raty w III i IV kwartale, a w przyszłym roku będzie można zawiesić po jednej racie kredytowej w każdym kwartale. Po roku 2023 spodziewane są obniżki stóp procentowanych, co będzie miało przełożenie na spadek rat kredytowych.
– Wróćmy jeszcze do lokat. Oprocentowanie wzrosło, ale nie powala. Jest pan bankowcem, więc przekonuje pan do banku, ale są przecież jeszcze różnego rodzaju fundusze, albo przysłowiowa skarpeta.
– Na pewno teraz nie warto trzymać pieniędzy w domu, albo szukać na siłę jakiejś „atrakcyjnej” oferty na przykład w funduszach, stopa zwrotu z nieruchomości nie jest pewna i trudna do oszacowania. W mojej ocenie obecnie najbezpieczniejsza jest lokata bankowa. Pamiętajmy też, że godząc się na nieco niższe oprocentowanie zyskujemy pewność, że te pieniądze zawsze będziemy mogli wybrać.
– Zawsze? W sytuacji wojny za naszą granicą rodzi się uzasadniona obawa o utratę zdeponowanych środków.
– Wszystkie lokaty zdeponowane w banku przez osoby fizyczne i podmioty gospodarcze obejmuje Bankowy Fundusz Gwarancyjny, który zapewnia zwrot środków każdemu klientowi do wysokości równowartości w złotych stu tysięcy euro. Pieniądze zawsze będą zwrócone, niezależnie od tego, co się będzie działo. Dlatego, na pewno bezpiecznie jest lokować swoje oszczędności w banku.
Rozmawiała Lilla Witkowska