Kompozycje kwiatowe, różne gatunki ptaków, portrety gwiazd ze świata muzyki i filmu oraz eksperymentalne kolaże – wszystko to oglądać można w galerii Niżańskiego Centrum Historii i Tradycji podczas nowej wystawy czasowej. Tworzy ją malarstwo pochodzącego z Niska Grzegorza Wołoszyna.
Oficjalne otwarcie wystawy prac Grzegorza Wołoszyna w Nisku miało miejsce w piątek, 28 października, w NCHiT. Prace artysty tego dnia przyszło oglądać wielu mieszkańców Niska i nie tylko.
Ukończył Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie. To polonista z wykształcenia, artysta z zamiłowania. Jest przy tym poetą, fotografem, a także instruktorem teatralnym. Debiutował w 2005 roku arkuszem poetyckim „Zawsze słowo”, którego publikacja była Nagrodą Główną w konkursie I Spotkania Poetów-Pedagogów w Krakowie. W roku 2012 zdobył Grand Prix w V Ogólnopolskim Konkursie na Książkę Literacką „Świdnica 2012” za książkę poetycką „Poliptyk”. W maju 2013 roku „Poliptyk” zdobył również tytuł Krakowskiej Książki Miesiąca. Książka Dom Opieki „Kalwaria”, która ukaże się pod koniec 2022 r., otrzymała przedpremierowo wyróżnienie na festiwalu Stacja Literatura oraz ogólnopolskim konkursie Nowy Dokument Tekstowy. Od ponad dwudziestu lat zajmuje się również teatrem, prowadził młodzieżowe grupy teatralne w Krakowie, Piekarach, Londynie, Starym Narcie i Stalowej Woli. Wyreżyserował ponad dwadzieścia spektakli, m.in.: „Kartotekę”, „Dziady”, „Małego Księcia”, „Operetkę”, „Wizytę starszej pani”, „Miłość na Krymie”, „Labdakidów”, „Wesele”, „Alicję w Krainie Czarów”, „Opowieść wigilijną”, „Krawca”. W Spółdzielczym Domu Kultury w Stalowej Woli pełni aktualnie funkcję reżysera Teatru Szósty Akt.
Grzegorz Wołoszyn malarstwem zajmuje się od czterech lat. Tworzy głównie obrazy olejne techniką imasto, kolaże i asamblaże na bazie farby akrylowej oraz portrety w stylu pop-art technikami wodnymi. Jego prace znalazły się w krakowskim czasopiśmie literacko-artystycznym „Stoner Polski” oraz na wystawach indywidualnych w Stalowej Woli i Świdnicy.
– Posługuję się trzema technikami. Najczęściej maluję techniką olejną, metodą impasto, która polega na nakładaniu grubych warstw farby. Efekt ten uzyskuję pracując głównie szpachelkami, pędzla używam dość rzadko. W moim malarstwie olejnym można wyróżnić kilka nurtów tematycznych – wyjaśnia Wołoszyn. – Pierwszy z nich to cykl ptaków, drugi to krajobrazy, trzeci kompozycje kwiatowe, czwarty to na wpół abstrakcyjne studia kolorów różnych pór roku. Jest też pewna grupa obrazów, która nie wpisuje się w żaden z cyklów – dodaje.
Artysta tworzy również za pomocą technik wodnych. – Od roku odkryłem również dla siebie techniki wodne, głównie gwasze, ale też akwarele. Za pomocą gwaszy powstał cykl portretów znanych postaci ze świata filmu i estrady – mówi. Wśród nich znalazł się między innymi wokalista zespołu The Doors Jim Morrison, znakomity gitarzysta Jimi Hendrix oraz piosenkarz George Michael, znana z filmu „Śniadanie u Tiffany’ego” Audrey Hepburn i Bruce Lee.
Trzecia technika to akrylowe kolaże i asamblaże. Jak podkreśla Grzegorz Wołoszyn, akryl jest świetnym spoiwem, co pozwala mu na wklejanie w obraz różnych elementów i eksperymentowanie z formą. – Inspiracje czerpię głównie od kolorystów, impresjonistów, a w przypadku eksperymentów z kolażami i asamblażami moim guru jest Anzelm Kiefer. W tworzeniu portretów technikami wodnymi moimi mistrzami są Andy Warchol, Jean-Michel Basquiat czy Rob Prior. Do każdego dzieła podchodzę indywidualnie i emocjonalnie, trudno by mi było wskazać ulubione prace. Ale jeśli już bym musiał, to szczególnie ważne są dla mnie „Raj utracony”, „Zachód słońca nad łąką” i „Żołna na gałęzi jabłoni” – mówi.
Wystawę malarstwa Grzegorza Wołoszyna w NCHiT oglądać można do 2 grudnia 2022 r.
(lg)