W Powiatowym Szpitalu Specjalistycznym w Stalowej Woli od 1 października działa już pododdział neurochirurgii w ramach oddziału chirurgii ogólnej. O zakresie i specyfice jego działań mówiono podczas specjalnej konferencji, która odbyła się 21 października w Centrum Aktywności Seniora.
– Otwieramy oddział neurochirurgii w ramach istniejącego oddziału chirurgicznego. Patrząc na to, w jakim kierunku generalnie idziemy, jeśli chodzi o społeczeństwo, jakie są choroby cywilizacyjne, jakie są potrzeby, neurochirurgia idealnie się wpisuje tutaj w obszar naszej działalności. Przed nami było dużo różnych wyzwań, do pokonania, przede wszystkim, musieliśmy zabezpieczyć kadrę medyczną, zarówno lekarską jak i pielęgniarską – mówiła Monika Pachacz-Świderska, dyrektor Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli. Dodała iż pododdział neurochirurgii będzie się rozwijał i zwiększał zakres swojej działalności
– Kadra jest kompletna, ale to nie znaczy, że to jest kadra na której pozostaniemy. W tej chwili mamy zakontraktowany podstawowy zakres działalności neurochirurgii, ale mamy apetyt na więcej, tzn. nasi koledzy mają apetyt na więcej. Mają doświadczenie, mają kwalifikacje ku temu. W tej chwili mamy kontrakt z NFZ podpisany na podstawowy zakres jeśli chodzi o neurochirurgię, a od nowego roku będziemy się przygotowywać do tego, żeby ten zakres w ramach neurochirurgii jeszcze poszerzać o nowe działalności – mówiła Monika Pachacz-Świderska.
Neurochirurdzy w stalowowolskim szpitalu funkcjonują od początku października, w ramach oddziału chirurgii ogólnej z pododdziałem chirurgii naczyniowej i pododdziałem neurochirurgii. W skład zespołu lekarskiego pododdziału neurochirurgii wchodzi 11 lekarzy.
– Nasza działalność będzie obejmować pełen zakres neurochirurgii jeżeli chodzi o ośrodkowy układ nerwowy, o neurochirurgię onkologiczną, jak również neurochirurgię w zakresie chirurgii kręgosłupa czyli generalnie nastawiamy się na pełną gamę zabiegów neurochirurgicznych. Oczywiście chcielibyśmy też wejść w stymulację, w taką część czynnościową neurochirurgii, której niestety nie ma na chwilę obecną na tyle dobrze rozwiniętej na Podkarpaciu czyli głębokie stymulacje mózgu w chorobach Parkinsona, w chorobie neurodegeneracyjnej i stymulacje rdzenia kręgowego, w przewlekłych bólach neuropatycznych – mówił kierujący pododdziałem neurochirurgii dr Jakub Litak.
Podkreślał, że zwykle 70 proc. pracy neurochirurgów to praca w zakresie chirurgii kręgosłupa. – Na pewno w związku z tym, że choroby kręgosłupa, choroba zwyrodnieniowa, czy dyskopatia, są chorobami cywilizacyjnymi, tych pacjentów nie zabraknie. Jeżeli chodzi o choroby neurodegeneracyjne, onkologię, tacy pacjenci pojawiają się i chcielibyśmy objąć ich leczeniem tu na miejscu, a nie wymagać od nich transportu do Rzeszowa, czy Lublina. Od 1 października wykonujemy pełną gamę zabiegów neurochirurgicznych. Na chwilę obecną wykonaliśmy 35 operacji, głównie operacje kręgosłupa, operacje urazów mózgowo-czaszkowych, jak również pojedyncze onkologiczne operacje już się zdarzyły – mówił 21 października dr Litak.
Personel pielęgniarski to 29 pielęgniarek pracujących na oddziale chirurgii ogólnej z pododdziałami chirurgii naczyniowej i neurochirurgii.
– Jest to kadra wykwalifikowana, bardzo ciężko pracująca. Często mamy pacjentów w ciężkim stanie, wymagających naprawdę wysiłku, ze strony pielęgniarek. Mój zespół pielęgniarski jest po prostu niesamowity. Pracę wykonują ogromną i bardzo dobrze. Nowe zabiegi operacyjne jakie wiążą się z neurochirurgią to również jest wyzwanie dla nas, cały czas musimy i chcemy podnosić nasze kwalifikacje – mówiła Anna Przepadło, p.o. pielęgniarki oddziałowej.
bardzo dobra decyzja pani dyrektor dzięki tym lekarzom mój ojciec żyje !!!!
Jestem obecnie pacjentką Pana dr. Litak na pododdziale neurochirurgii w szpitalu w Stalowej Woli. Muszę to napisać, bo ciągle się słyszy jak źle pracują pielęgniarki. W tym szpitalu na oddziale dr. Litak, od salowych po personel medyczny, każdy jest zaangażowany w swoją pracę, którą wykonują sumiennie z uśmiechem na twarzy. Jestem pełna podziwu dla ich pracy. Tak naprawdę to my pacjenci słowem ,,dziękuję” możemy sprawić, że ich ciężka praca będzie dla nich lżejsza. Panie pielęgniarki na tym oddziale, to promyk słonka w ciężkiej chorobie i bólu jaki znosimy my pacjenci. Pamiętajmy, te Panie, to skarb na tym oddziale. Wielkie słowa uznania dla zespołu lekarzy, tak zaangażowanych i oddanych pacjentowi. Naprawdę z twarzy bije troska o chorego. Więcej takich oddziałów ze znakomitym personelem. Będę każdemu mówić o tym oddziale w tym stalowowolskim szpitalu.