Od niedzieli 9 października w Spółdzielczym Domu Kultury w Stalowej Woli dostępna jest wystawa fotografii Mieczysława Wrońskiego. Na ekspozycji można zobaczyć zdjęcia, o różnej tematyce, od fotografii czarno-białej, poprzez malownicze krajobrazy, aż po portrety.
Mieczysław Wroński urodził się w 1947 roku w Rakszawie. Mieszka w Stalowej Woli. Fotografuje od lat 70-tych. Pasjonują go różne tematy fotograficzne. Główne z nich to: sacrum, chasydzi, martwa natura, industria, konie oraz szeroko pojęty reportaż. Uczestnik i laureat wielu ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów fotograficznych. Jego wystawy indywidualne to: „Pary”(2003), „Cmentarne Anioły”(2004), „Chasydzi”(2005), „Okno na świat”(2006), „Spotkani w drodze” (2010), „Chasydzi-Pielgrzymki do Leżajska”(2013), „Hutnicze impresje”(2013), „Fototematy”(2014), „Impresje”(2017), „Klimaty SDK” (2019). Jest autorem zdjęć do albumu „Stalowa Wola”(2006).
Swoje prace prezentuje też na różnego typu wystawach zbiorowych. Jest uczestnikiem szeregu plenerów fotograficznych i wystaw poplenerowych. Od 2005 roku jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików Okręgu Świętokrzyskiego. W roku 2011 za zasługi dla rozwoju fotografii kieleckiej otrzymał medal OŚ ZPAF, a w roku 2016 dyplom Fotoklubu Rzeczpospolitej Polskiej za zasługi dla rozwoju twórczości fotograficznej.
Wystawa fotografii prezentowanych przez artystę w Spółdzielczym Domu Kultury nosi tytuł „Fototematy II”.
– W galerii znajduje się 5 tematów, które zaprezentowałem. Jeden to jest fotografia czarno-biała architektury, robiona szerokim kątem. Mamy też domy w krajobrazie, tu jest taka fotografia bardzo kolorowa. Poszukiwałem motywów, które cechują się dość intensywną kolorystyką. Mamy fotografie głównie z Roztocza, ale są też z Ulanowa, Janowa Podlaskiego, Ożarowa. Trzeci temat sakralny, tym razem to jest niewiele zdjęć to jest taki tryptyk sakralny. Później jest temat, którego do tej pory nie prezentowałem, to jest abstrakcja. Nic nie jest przerabiane, to jest wychwycone z natury lub pewnych industrialnych rzeczy. Piąty temat to są portrety. To już jest klasyka fotografii, przy czym tym razem zaprezentowałem fotografie artystów, malarzy, rzeźbiarzy – mówił Mieczysław Wroński.
W trakcie spotkania zaprezentowane zostały również diaporamy artysty.