80 lat minęło od pacyfikacji małej wsi Kochany na terenie gminy Pysznica. 25 września w środku lasu, na Zabytkowym Cmentarzu Wojennym, przypomniano nazwiska dzieci i dorosłych którzy w 1942 roku zostali wymordowani przez Niemieckich żołnierzy.
Historię tych tragicznych wydarzeń z okresu II wojny światowej, które spotkały mieszkańców wsi Kochany, niejednokrotnie przytaczał regionalista i dziennikarz „Sztafety” Dionizy Garbacz.
„30 września 1942 roku z samego rana przy pięknej pogodzie żandarmeria i oddziały Wehrmachtu otoczyły Kochany ze wszystkich stron. Wchodząc do wsi Niemcy strzelali do napotkanych ludzi i podpalali zabudowania. Mieszkańcy ginęli w domach, na podwórzach, na drodze, rozstrzeliwano ludzi grupowo. Z mieszkańców ocaleli tylko ci, którzy pracowali w polu lub zdołali uciec ze wsi jeszcze przed rozpoczęciem akcji pacyfikacyjnej. Ginęły przeważnie dzieci i kobiety. Napastnicy zrabowali inwentarz żywy i wartościowe przedmioty. Wieś została niemal doszczętnie spalona. Spłonęło siedemnaście zabudowań mieszkalnych i gospodarczych oraz stogi niedawno zebranego zboża. Po tym mordzie zwłoki ofiar najpierw pochowano w zbiorowej mogile, później je ekshumowano i pochowano na cmentarzu w Woli Rzeczyckiej, Jastkowicach i w Rozwadowie. Po wojnie na miejscu zbiorowej mogiły postawiono drewniany krzyż.
26 września 1993 roku uroczyście odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą ofiarom pacyfikacji. Jej twórcą był rzeźbiarz Stanisław Popek. Na ogromnym kamieniu przytwierdzono metalową tablicę, na której umieszczono napis: Dla uczczenia pamięci 35 mieszkańców Kochan i 2 mieszkańców Dębowca zamordowanych przez hitlerowców we wrześniu 1942 r. w odwet za udzielanie partyzantom pomocy”.
Podczas okrągłej 80. rocznicy pacyfikacji wsi Kochany, na cmentarzu wojennym, pojawili się wszyscy ci, którzy dbają o to by pamięć o poległych nigdy się nie zatarła. Były więc poczty sztandarowe różnych organizacji, grupy rekonstrukcyjne, delegacje ochotniczej straży pożarnej, młodzież jastkowickiej szkoły im. Armii Krajowej, która razem z Orkiestrą Dętą z Grodziska Dolnego oraz grupą rekonstrukcyjną z Jastkowic „Wrzesień 1939”, zadbała o część artystyczo-patriotyczną.
W uroczystości brali udział też parlamentarzyści senator Janina Sagatowska i poseł na Sejm Rafał Weber, a także przedstawiciele władz samorządowych. Gości i uczestników uroczystości witał wójt Pysznicy Łukasz Bajgierowicz. Z kolei przewodniczący Rady Gminy Pysznica Krzysztof Skrzypek odczytał Apel Poległych.
W intencji ofiar pacyfikacji została odprawiona msza św. przez kapłanów parafii jastkowickiej i pysznickiej. Po jej zakończeniu pod kamieniem i tablicą upamiętnienia złożono wiązanki kwiatów.