13 września na stadionie MOSiR w Stalowej Woli odbyła się pierwsza edycja Lekkoatletycznych Nadziei Olimpijskich, wydarzenia skierowanego do dzieci urodzonych w 2011 i 2012 roku. Gośćmi zawodów były gwiazdy sportu, te o ugruntowanej pozycji jak i dopiero wschodzące.
Stalowa Wola znalazła się w gronie 16 miast, którym Polski Związek Lekkiej Atletyki powierzył organizację rundy eliminacyjnej zawodów.
– Lekkoatletyczne Nadzieje Olimpijskie to nowy projekt PZLA dofinansowany ze środków ministerialnych. Założenie jest takie, że w każdym województwie odbędzie się runda eliminacyjna i z racji tego, że w tym momencie najlepszy obiekt jaki posiadamy na terenie Podkarpacia jest w Stalowej Woli, zawody odbywają się tutaj – mówił Michał Tittinger, prezes Podkarpackiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki.
W przeprowadzeniu rywalizacji pomógł Katolicki Klub Lekkoatletyczny Stal, który ma olbrzymie doświadczenie w organizacji dużych imprez sportowych. W zawodach udział wzięło ponad 400 dziesięciolatków i o rok starszych kolegów ze Stalowej Woli i okolic, ale także Rzeszowa, Sanoka czy Przemyśla.
– Jedenaście lat jestem trenerką i wydaje mi się, że to jest najlepszy wiek żeby zacząć przygodę z tym sportem. To są dzieci, których nie trzeba namawiać. Dla nich sukces, wygranie biegu czy oddanie najwyższego skoku to największa mobilizacja i motywacja do tego, aby trenować. Prowadzę teraz około pięćdziesięcioosobową grupę i są to głównie dzieci z tych roczników – komentowała Monika Kłosowska, wiceprezes KKL Stal Stalowa Wola…
Więcej na temat imprezy w papierowym wydaniu SZTAFETY – NR 37 (14.09.2022)