Z dala od cywilizacji, ale i tak gwarno. Co chwilę do lotu wzbija się kolejny ptak, krzykiem akcentując swoją obecność. Leśne ścieżki, wodny krajobraz i ta różnorodność fauny i flory. Jaką magię skrywa rezerwat Imielty Ług i dlaczego warto tam się wybrać?
30 kilometrów od Stalowej Woli znajduje się miejsce, w którym można się zakochać. To rezerwat Imielty Ług, najcenniejszy przyrodniczo obszar Lasów Janowskich – wielkiego kompleksu leśnego rozciągającego się na granicy województw lubelskiego i podkarpackiego. Z początku wydaje się zwykłą leśną ścieżką przyrodniczą. Początek trasy znajduje się w miejscowości Gwizdów. Samochód można zatrzymać na wyznaczonym małym parkingu, oddalonym od drogi o zaledwie kilka metrów. Ruch uliczny jest tu praktycznie zerowy.
Rezerwat zajmuje powierzchnię ok 800 hektarów. Został utworzony w 1988 r. dla ochrony przyrody obszarów podmokłych i torfowiskowych – zaobserwowano tu ponad 500 gatunków roślin i 100 gatunków ptaków.
Wchodząc w głąb lasu spotkamy pachnące żywicą sosny oraz rozległe torfowiska. Sercem rezerwatu jest ogromny staw, zbudowany ok. 150 lat temu w miejscu bezodpływowego zagłębienia terenu. Staw został podzielony groblą na dwa mniejsze zbiorniki wodne – Imielty Ług i Radełko. Właśnie tą groblą prowadzi atrakcyjna ścieżka dydaktyczna – przez serce porośniętych nenufarami stawów.
Ścieżka doprowadzi nas na tak zwaną Dużą Grępę – wydmę porośniętą sosną i otoczoną torfowiskiem z przylegającym do niego stawem. Po drodze, drewnianym pomostem można wejść w głąb boru bagiennego. Na cyplu Dużej Grępy umieszczono platformę widokową wyposażoną w pulpity edukacyjne. Można stąd obserwować walory rezerwatu Imielty Ług oraz liczne gatunki żyjącego tu ptactwa.
Jeśli jesteśmy już w temacie fauny to w rezerwacie żyje blisko 100 gatunków ptaków. Możemy wypatrzeć między innymi: żurawia, bociana czarnego, bielika, rybołowa błotniaka stawowego, bąka, dzięcioła czarnego czy zielonosiwego. Po drodze możemy spotkać też bobra, albo chociaż poobgryzane drzewa, których jest tu sporo. Przy odrobinie szczęścia popartego cichym przemierzaniem ścieżki można też spotkać: jelenie, sarny i dziki.
Na terenie rezerwatu dominuje roślinność wysokotorfowiskowa. Występuje też wiele gatunków roślin rzadkich i chronionych na przykład: bagnica torfowa, bagno zwyczajne, bobrek trójlistkowy, grzybienie białe, modrzewnica zwyczajna, przygiełka biała rosiczka okrągłolistna i pośrednia. Na uwagę zasługuje długa lista mszaków i porostów.
Wracając Dużej Grępy trasa poprowadzi nas z powrotem do wejścia na groblę dzielącą stawy Imielty Ług i Radełko. Na grobli, w miejscu otwartego poprzez trzcinowisko widoku na oba stawy znajduje się punkt widokowy wyposażony w ławkę i pulpit informacyjny.
W kluczowych punktach zostały ustawione plansze z mapą i krótkim opisem rezerwatu. W punkcie początkowym i końcowym można odpocząć po udanym spacerze.
Trasa turystyczna dostosowana jest do pieszych i rowerzystów. Można zwiedzać indywidualnie, ale można również wybrać się na spacer z przewodnikiem z Nadleśnictwa Janów Lubelski. Czas przejścia całej 2 km trasy zajmuje około 1,5 godziny.
To idealne miejsce na rodzinny spacer. W zależności od czasu, którym dysponujemy wycieczka może być krótsza lub dłuższa. Wielkimi krokami zbliżają się wakacje, więc mamy nadzieję, że zachęceni naszą fotorelacją wybierzecie się w to magiczne miejsce.