Ruskie, z mięsem, z grzybami, z kapustą, z kaszą, na słodko, na ostro – rodzaje pierogów, które pojawiły się na III Lasowiackim Festiwalu Pierogów w Stalowej Woli, można by wymieniać jeszcze długo. Jedno jest ważne – z tej imprezy nikt nie wyszedł głodny.
17 lipca na placu przed Miejskim Domem Kultury około 50 Kół Gospodyń Wiejskich, stowarzyszeń z całego regionu, zaprosiło mieszkańców do degustacji pierogów. A było czego próbować. Poza tradycyjnymi smakami, można było zjeść pierogi z mąki pełnoziarnistej, gryczanej, z dodatkiem szpinaku, pierogi wegańskie czy ukraińskie. Ale to nie koniec przysmaków. Stoły uginały się również pod ciężarem innych regionalnych potraw i deserów.
Uczestnikom festiwalu emocji dostarczył konkurs na najsmaczniejsze pierogi. W tym roku uczestnicy konkursu otrzymali konkretne zadanie: przygotować dla jury pierogi, których głównym składnikiem była kapusta. „Złotą misę” „wygotowało” Koło Gospodyń Wiejskich „Przyszowianki”, a w kategorii przedsiębiorcy główną nagrodę zdobyło Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego ze Stalowej Woli.
Jedną z kulinarnych atrakcji zapewnił gość specjalny, którym był znany kucharz Jakub Kuroń. Podczas swojego pokazu przygotował prażoną kapustę z młodymi warzywami i sosem z fermentowanej soi. Oczywiście danie poddane zostało powszechnej degustacji.
Trzeciej edycji pierogowego szaleństwa towarzyszył – Lasowiacki Festiwal Rzemiosła. Podczas imprezy można było więc zobaczyć i zakupić wyroby z drewna, ceramikę, naturalne kosmetyki, zapachy czy obrazy. Chętni wzięli też udział w szeregu warsztatów rękodzielniczych.
Po raz pierwszy została wręczona również „Zasobno Kaleta”, czyli nagroda dla Lasowiackiej Firmy Roku. Przyznano ją Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Stalowej Woli za korzystanie i popularyzowanie dziedzictwa lasowiackiego. W tym roku była to nagroda honorowa, a w przyszłości o jej przyznaniu zadecyduje kapituła.