W sobotę 11 czerwca w budynku Muzeum Centralnego Okręgu Przemysłowego przy ulicy Hutniczej w Stalowej Woli odbyła się ósma edycja Ogólnopolskiego Konkursu Modelarskiego Sikorski Model Show. Wydarzenie podobnie jak w latach ubiegłych obfitowało w wiele atrakcji towarzyszących. – Pokaz filmu Dywizjon 303. Historia prawdziwa, grupy rekonstruktorów, wystawa karykatury Andrzeja Marka Olejniczaka, stoiska handlowe, gastronomia, malowanie buziek dla dzieci, tory przeszkód, oryginalne samochody, wyroby wojenne, prezentacja Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie – wyliczał Bartłomiej Belcarz z ZS nr 1 w Stalowej Woli.
Popularyzacja modelarstwa i wiedzy historycznej wśród dzieci i młodzieży to cel, który od lat przyświeca organizatorom Sikorski Model Show. Podobnie było i w tym roku. Główny punkt programu – konkurs modelarski ma charakter otwarty i skierowany jest zarówno do indywidualnych jak i zrzeszonych modelarzy. W tym roku zaprezentowano blisko 500 modeli, których autorzy przyjechali z różnych stron Polski m.in. z Koszalina, Słupska, Poznania, Opola, Nysy, Lublina, Warszawy, Radomia, Krakowa, Nowego Sącza czy Kielc. Nie zabrakło także lokalnych pasjonatów.
Konkurs to nie jedyna atrakcja jaką w tym roku przygotowali organizatorzy wydarzenia. Na przybyłych na imprezę gości czekały: giełda modelarska, pokazy grup rekonstrukcyjnych, pojazdy historyczne, sprzęt wojskowy, zabytkowe auta, wozy bojowe PSP i sprzęt policyjny. W przestrzeni Muzeum COP zaprezentowana została również wystawa karykatury lotniczej znanego rysownika Andrzeja M. Olejniczaka.
– Jest to wystawa prac, które powstawały przez ostanie 30 lat, to moje spojrzenie troszeczkę zniekształcone na samoloty, przy całej dla nich sympatii. To jest takie troszeczkę wynaturzenie samolotów, tylko z tego powodu żeby można było się uśmiechnąć. (…) Cudownym mistrzem, którego uwielbiam do dnia dzisiejszego był dla mnie twórca komiksów pan Janusz Christa. Kajko i Kokosz – rzecz dla mnie święta to taki element, który towarzyszył przez całe życie, uwielbienie dla tej kreski, dla specyficznego humoru, dla sposobu przedstawiania rzeczywistości czy opowieści. A także pan Wiesław Fuglewicz, który przez wiele lat był ilustratorem, twórcą karykatur do Skrzydlatej Polski – te dwie osoby zaważyły chyba na tym, że moje spojrzenie na lotnictwo zaczęło wyglądać inaczej. No bo dlaczego nie? Dlaczego nie znaleźć dla siebie jakiegoś kawałeczka świata, miejsca, własnego spojrzenia na lotnictwo, takiego z przymrużeniem oka, z humorem – mówił Andrzej Olejniczak.
Fani kina mieli okazję spotkać się na projekcji filmu „Dywizjon 303. Historia prawdziwa”. Projekcja była pretekstem do dyskusji z gatunku „prawda czasu, prawda ekranu”. Spotkanie poprowadził znany ekspert i dziennikarz Wojciech Łuczak, a wzięli w nim udział uznani specjaliści Robert Gretzyngier (Bitwa o Anglię) i Wojtek Matusiak (Dywizjon 303). Gościem specjalnym był odtwórca roli Jana Zumbacha– Maciej Zakościelny.
– Można o tym filmie mówić w bardzo różny sposób. Na warunki lat 2016-2018 to wydaje mi się, że udało się wyciągnąć maksimum tego co można było. Nie można też traktować tego filmu jako czystego zapisu historii. To ma być film fabularny, który ma gromadzić bardzo różną widownię, tę która zna doskonale historie tej jednostki, która potrafi sobie to porównać z prawdą i tej która okazjonalnie się z tym spotyka. To trzeba było wypośrodkować. Z pieniędzy jakie zostały w niego włożone, wysiłku ludzkiego wyszła całkiem zgrabna historia – mówił Wojciech Łuczak.
Organizatorami wydarzenia byli: miasto Stalowa Wola, Muzeum Centralnego Okręgu Przemysłowego, Muzeum Regionalne w Stalowej Woli, Zespół Szkół nr 1 w Stalowej Woli.