0.0 / 5
5 czerwca 2022

Siarka Tarnobrzeg pokonała ŁKS Łagów i jest jedną nogą w 2 lidze

REKLAMA
Po ostatnim meczu Siarki, Dariusz Dziedzic prezes tarnobrzeskiego klubu może zapełniać lodówki szampanem. Jego drużyna pokonała u siebie ŁKS Łagów i nie wypuści już awansu z rąk. Pytanie tylko, gdzie wystrzelą korki z tego szampana. Czy w Rącznej, gdzie siarkowcy zmierzą się z rezerwami Cracovii w najbliższej kolejce, czy w Tarnobrzegu, po ostatnim meczu z Orlętami Radzyń Podlaski.
Losy spotkania liderów - przed tym meczem Siarka i ŁKS miały identyczna ilośc punktów - rozstrzygnęły się w zasadzie już po pierwszej połowie.

Goście „ugotowani” w kilkadziesiąt sekund

W 19. minucie Krystian Szymocha sfaulował w narożniku pola karnego rozpędzonego Krzysztofa Zawiślaka i sędziujący ten mecz I-ligowy arbiter z Lublina, Mateusz Złotnicki ukarał 18-letniego obrońcę ŁKS-u żółtą kartką a jego drużynę rzutem karnym. Piłkę na 11 metrze ustawił Marcin Stefanik, który przed tym meczem miał na swoim koncie 7 wykorzystanych „jedenastek” w tym sezonie, ale tym razem nie poszczęściło się kapitanowi Siarki, bo jego uderzenie obronił nogami Paweł Lipiec. Odbita piłka opuściła „szesnastkę” i pierwszy doskoczył do niej Ivan Agudo. Hiszpan „zatańczył” z piłką przed polem karnym i oddał ją Bartoszowi Sulowskiemu, a ten dośrodkował z lewej strony w pole bramkowe. Z 4 metrów Piotr Kwaśniewski uderzył na bramkę. Trafił w bramkarza, który odbił instynktownie piłkę i rzucił się na nią, ale uprzedził go Adamek i czubkiem buta przedłużył jej lot w kierunku Kwaśniewskiego. Temu nie pozostawało już nic innego jak skierować piłkę z jednego metra do siatki. Uniemożliwił mu to jednak Szymocha, który powalił pomocnika Siarki na ziemię i licznie zgromadzeni kibice mieli powtórkę sprzed kilkudziesięciu sekund, z tą tylko różnicą, że tym razem pan Złotnicki pokazał piłkarzowi z Łagowa nie żółtą, lecz czerwoną kartkę i po raz drugi podyktował rzut karny. Tym razem do piłki podszedł Agudo i nie dał Lipcowi żadnych szans. Uderzył w prawy górny róg jego bramki. Tuż przed przerwą. Z rzutu rożnego dośrodkował Sulowski, najwyżej na piątym metrze „pofrunął” Michał Bierzało i bardzo ładnym uderzeniem z głowy, strzelił dla Siarki drugiego gola.

Podwójne szczęście Sławomira Majaka

W drugiej połowie Siarka oddała inicjatywę gościom i kilka razy mogło się to dla niej źle skończyć, ale zamiast bramki zespół z Łagowa zobaczył drugą czerwoną kartkę. W 83. minucie za faul na 25 metrze na wychodzącym na czystą pozycję Kamilu Adamku, musiał przedwcześnie opuścić plac gry Serhij Mieliniszin. W tym momencie stało się jasne, że grający w „dziewięciu” ŁKS nie może już wyrządzić Siarce żadnej krzywdy. – Gratuluję Siarce i trenerowi Majakowi awansu do 2 ligi - to były pierwsze słowa Ireneusza Pietrzykowskiego, szkoleniowca drużyny z Łagowa na konferencji pomeczowej. – Dziękuję trenerowi za gratulacje, ale wiemy jaka jest piłka i co może się wydarzyć w dwóch ostatnich meczach. Do pełni szczęścia brakuje nam 4 punktów - mówił opiekun Sarki, Sławomir Majak. – Dzisiaj gratuluję mojej drużynie, bo wygrała spotkanie z rywalem, który nie przegrał wiosną ani jednego meczu na wyjeździe i nie stracił ani jednej bramki. Na koniec chciałbym się pochwalić. Kilka dni temu zostałem dziadkiem. Urodził się mój wnuk Marcelek. Gratuluje mojej córce Milence, kocham was i pozdrawiam! SIARKA – ŁKS ŁAGÓW 2:0 (2:0) 1-0 Agudo (21 - rzut karny), 2-0 Bierzało (45) SIARKA: Kowal – Bierzało, Stefanik, Józefiak - Kwaśniewski, Kaliniec (75 Mróz), Agudo, Tyl, Sulkowski (64 Janeczko) - Adamek, Zawiślak (75 Paweł Rogala). ŁKS: Lipiec – Ruiz, Szymocha, Mieliniszin, Cichocki - Imiela, Zachara, Mianowany (79 Słabosz), Mydlarz (60 Seweryn), Chełmecki (60 Waniek), Piotr Rogala (60 Orlik). Sędziował Mateusz Złotnicki (Lublin). Żółte kartki: Bierzało, Kaliniec, Stefanik, Janeczko - Cichocki, Szymocha, Ruiz, Orlik. Czerwone kartki: Szymoch (20. minuta, faul), Mieliniszyn (83. minuta, faul). Widzów 1600.  
Oceń artykuł: 
Aktualna ocena:  0.0

Udostępnij artykuł:

Oceń artykuł: 
Aktualna ocena:  0.0

Komentarze

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Wpisz nazwę użytkownika
Wpisz treść wiadomości
REKLAMA
logo logo

Sztafeta w nowej odsłonie – szybkie newsy, lokalne historie i wszystko, czym żyje Stalowa. Zawsze na bieżąco, zawsze po sąsiedzku.

Mieięcznik Sztafeta

Dołącz do stałych czytelników

Kliknij i dowiedz się jak możesz zamówić stałą prenumeratę naszej gazety!

Zamów prenumeratę

Wydawnictwo Sztafeta Sp. z o.o.

Al. Jana Pawła II 25A/1010
37-450 Stalowa Wola

15 810 94 00 (Redakcja)

redakcja@sztafeta.pl

Twój koszyk

{{ formatPrice(item.price) }} zł
Suma: {{cart.total}} {{cart.currency=='PLN'?'zł':''}}
Realizuj zamówienie
Nie masz żadnych produktów w koszyku. Przejdź do sklepu