26 kwietnia na murach Szkoły Podstawowej w Tarnogórze odsłonięto mural Halifax JP224. Pod tą nazwą kryje się samolot, który w nocy z 23 na 24 kwietnia 1944 roku rozbił się w okolicy Tarnogóry.
Uroczystości w Tarnogórze rozpoczęły się pod pomnikiem upamiętniającym upadek samolotu Halifax JP224, gdzie złożono kwiaty. Następnie, już w murach szkoły przybyli wysłuchali rysu historycznego przygotowanego przez Edwarda Kaka, prezesa Stowarzyszenia Przyjaciół Wsi Tarnogóra i wystąpień gości. Podczas uroczystości z rąk Zbigniewa Markuta, prezesa Światowego Związku Żołnierze AK obwodu Nisko – Stalowa Wola, Edward Kak otrzymał odznakę związku.
Chwilę później odsłonięto mural na jednej ze ścian budynku szkoły w Tarnogórze. Mural jest dziełem artysty Ernesta Cebuli, nauczyciela plastyki w Szkole Podstawowej i Liceum Ogólnokształcącym w Nowej Sarzynie.
Historia lotników z samolotu Halifax JP224
W nocy z 23 na 24 kwietnia 1944 roku w okolicy Tarnogóry runął na ziemię samolot typu Halifax JP224, lecący z zaopatrzeniem dla polskich partyzantów. W wyniku akcji ratowniczej przeprowadzonej przez partyzantów z Tarnogóry, jak i później przez inne oddziały partyzanckie, po półtoramiesięcznej odysei czterech członków załogi w nocy z 5 na 6 czerwca 1944 roku wystartowało samolotem radzieckim z Huty Podgórnej w gm. Harasiuki do Kijowa. Z kolei piąty członek załogi też się uratował i doczekał końca wojny pod opieką rodziny Deców w gajówce Smolarzyny.
Dwóch pozostałych członków załogi, niestety dostało się do niewoli, ale doczekali wyzwolenia w obozach jenieckich i szczęśliwie wrócili do swoich rodzin w Anglii i Kanadzie.
Halifax JP224
Czytaj również:
Czytaj i komentuj także na naszym Facebooku