W Pabianicach w turnieju półfinałowym o wejście do II ligi koszykarze Stali Stalowa Wola zajęli drugie miejsce i awansowali do finałowej grupy, która o drugoligowe przepustki będzie walczyć z Gorzowie Wlkp. Niestety, naszej drużyny tam zabraknie…
Turniej finałowy rozgrywany będzie w czasie, kiedy trwać będą egzaminy maturalne oraz Akademickie Mistrzostwa Polski w Krakowie. Maturę zdaję 4 koszykarzy Stali: Szymon Magdziak, Igor Rokosz, Dawid Turosz i Jakub Bednarz, a 3 studentów: Aleksander Jadaś, Jacek Buczek i Damian Tabor reprezentować będą swoja uczelnię Politechnikę Rzeszów w AMP w Krakowie.
W PZKosz zapomnieli, że jest takie coś jak matura
– Zawalił system. Po raz pierwszy spotykam się z taką sytuacją. Szkoda, że ludzie, którzy organizują rozgrywki, zapomnieli o czymś takim, jak egzamin dojrzałości. O mistrzostwach akademickich też nikt w centrali nie słyszał, a odbywają się każdego roku. Jest nam wszystkim cholernie przykro. Zagraliśmy fajne dwa ostatnie mecze w Pabianicach i uważam, że stać nas było w tej grupie finałowej, z tymi rywalami, powalczyć o miejsce premiowane awansem. Przed losowaniem mieliśmy jeszcze nadzieję, że może trafimy na Tychy, nawet Zgierz byłby do zrobienia, ale nie Gorzów, gdzie trzeba jechać 9 godzin.
Wystarczyło wygrać 8 to wygrali… 24 punktami
A jak radziła sobie Stal w turnieju półfinałowym. Rozpoczęła go od spotkania z Profi Sunbud Pabianice – głównym kandydatem do zajęcia pierwszego miejsca – i przegrała różnicą 17 pkt.
– W Pabianicach po spadkach i awansach, podjęto decyzje o zbudowaniu drużyny nie tylko na awans, ale na spokojne granie w II lidze – mówi trener Pamuła. – Zespół z Pabianic tworzy dwunastka naprawdę solidnych zawodników i uważam, że jest to już w tej chwili drużyna na II ligę.
Drugim naszym rywalem był Basket Legnica – drużyna, której główne role odgrywają panowie w odpowiednim już wieku: Iwański 42 lata, Macowicz 41, Chmielewski 39, Kowalski 38, Olejniczak 36, Jaworski 35), ale wciąż w dobrej kondycji i z wielkimi wciąż chęciami do gry.
7 „trójek” w tym meczu trafił Mateusz Łabuda, jednak zabrakło mu szczęścia w najbardziej kluczowym momencie, kiedy nie trafił zza łuku 13 sekund przed końcem, przy dwupunktowym prowadzeniu legniczan.
Trzeci mecz z Wołominem pod całkowitą kontrolą Stali, która wygrała każdą z kwart i całe spotkanie różnicą 24 pkt. Jak się później okazało, żeby zająć drugie miejsce, wystarczyło naszej drużynie pokonać Speed Sport ośmioma punktami.
PROFI SUNBUD – STAL 73:56 (19:13, 22:12, 24:16, 8:15)
STAL: Magdziak 16, Łabuda 12 (3×3), Tabor 10 (2×3), Jadas 9, Rokosz 4, Buczek 2, Wojtanowicz 2, Bednarz 1.
Dla PROFI SUNBUD najwięcej: Grabowski 17 (5×3), Szymański 12 (1×3).
BASKET – STAL 69:67 (21:21, 17:8, 21:26, 10:12)
STAL: Łabuda 23 (7×3), Magdziak 16 (1×3), Jadaś 9, Rokosz 7 (1×3), Tabor 6 (1×3), Bednarz 4, Wojtanowicz 2, Buczek.
Dla BASKETU najwięcej: Turcza 14 (1×3), Olejniczak 13.
STAL – SPEED SPORT 77:53 (23:19, 14:11, 19:9, 23:14)
STAL: Tabor 24 (5×3), Rokosz 15 (3×3), Jadaś 14, Magdziak 12, Łabuda 5 (1×3), Bednarz 3, Cygan 2, Turosz, Beck.
Dla SPEED SPORT najwięcej: Brandys 19 (3×3), Popiół 8.
W pozostałych meczach: Speed Sport – Basket 71:57, Speed Sport – Profi Sunbud 56:82, Profi Sunbud – Basket 85:77.
Końcowa kolejność: 1. Profi Sunbud PKK 99 Pabianice – 6 pkt (3-0) 240:189, 2. STAL – 1 pkt (1-2) 200:195, 3. Speed Sport Wołomin – 1 pkt (1-2) 180:216, 4. Basket Legnica – 1 pkt (1-2) 203:223.