Przed nami 20. kolejka stalowowolskiej „okręgówki”, w której dojdzie do spotkania Sokoła Nisko i Pogoni Leżajsk, a więc dwóch zasłużonych dla naszego regionu drużyn, które w przeszłości występowały w 4, a nawet 3 lidze.
Na wyższy szczebel rozgrywek zamierzają zamiar wrócić i to już w tym roku piłkarze Sokoła. Jedenastka trenerów, Pawła Wtorka i Artura Lebiody, przewodzi od dłuższego czasu ligowej stawce i na pewno będzie faworytem sobotniej potyczki z popularnymi „piwoszami”.
Sokół świetnie rozpoczął rundę wiosenną, od zwycięstw nad rezerwami Stali Stalowa Wola 5:1 i Siarki 3:1, a Pogoń przegrała w pierwszym meczu z Siarką 0:2, a w drugim pokonała Wichry Rzeczyca Długa 2:0.
W rundzie jesiennej Sokół pokonał Pogoń na jej boisku 2:0. Bramki zdobyli: Damian Juda i Jacek Stępień. Pierwszy z tej dwójki, lider klasyfikacji najlepszych strzelców 5 ligi (14 goli) jest po zabiegu, przechodzi rehabilitację i nie wystąpi nie tylko w sobotnim meczu, ale także w kolejnych spotkaniach rundy wiosennej.
– Pozostali są zdrowi, wszyscy uczestniczyli w zajęciach i na spokojnie podchodzimy do meczu z Pogonią, choć zdajemy sobie sprawę, że łatwo nie będzie. Drużyna z Leżajska to niewygodny rywal, a poza tym do spotkania z liderem na pewno przystąpi odpowiednio zmobilizowana – mówi Stanisław Smender, kierownik Sokoła.
Mecz w Nisku rozpocznie się o godzinie 15.