Mandaty na łączną kwotę 10 tys. zł tylko w jeden dzień wystawili policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nisku. Tak wysoką kwotą poskutkowały policyjne działania pod kryptonimem „Prędkość”, które przeprowadzono przed tygodniem w czwartek, 10 marca.
– Policjanci codziennie mają styczność z kierującymi, którzy lekceważąc obowiązujące przepisy, stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Tylko w miniony czwartek, podczas powiatowych działań „Prędkość”, policjanci niżańskiej drogówki zatrzymali dwóch kierowców, którzy w obszarze zabudowanym jechali z prędkością – 119 i 118 km/h. Drogowi piraci, oprócz wysokich grzywien, stracili prawa jazdy – informuje Komenda Powiatowa Policji w Nisku.
W ubiegły czwartek, podczas działań pod kryptonimem „Prędkość”, policjanci z niżańskiego ogniwa ruchu drogowego prowadzili pomiary prędkości na drogach położonych na terenie powiatu niżańskiego, gdzie nasilenie ruchu jest bardzo duże.
Mandaty po 2 tys. zł za przekroczenie prędkości
Niepokojącym okazał się fakt, że spośród 28 przekroczeń prędkości, aż 13 z nich miało miejsce w rejonach przejść dla pieszych. Rekordzistami pędzącymi w obszarze zabudowanym okazali się kierujący z prędkością 119 km/h oraz 118 km/h. Kierowcy oprócz zatrzymanych praw jazdy, zgodnie z obowiązującym taryfikatorem zostali ukarani wysoką grzywną w wysokości po 2 tys. złotych. Tego dnia, suma nałożonych sankcji w drodze mandatów karnych, wyniosła ponad 10 tys. złotych.
Policjanci przypominają
Policjanci przypominają, że przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, stosowanie się do znaków oraz czujność i koncentracja – to warunki bezpieczniej jazdy. Pamiętajmy, aby prędkość dostosować do warunków drogowych i atmosferycznych. Nie zapominajmy również o zasadzie ograniczonego zaufania do innych użytkowników dróg. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo na drodze zależy również od nas samych.
Czytaj również:
Nisko, Golce, Groble. Alarmy bombowe w szkołach
Alarm bombowy w szkole podstawowej w Rudniku
Czytaj i komentuj także na naszym Facebooku
Czyli rabunek na drodze w pełnej krasie. Trochę to przypomina dawne zbójowanie i chwalenie się tym, ile się zagrabiło. Działania policji, a może lepiej milicji, powinny służyć bezpieczeństwu. A tu cel jest inny, wyrobić normy wyznaczone przez komendantów, aby przychody budżetu wzrosły. Delikatnie mówiąc, trudno mieć szacunek dla takiego procederu.
Już nie długo wyborcy rozlicza nowe pomysły Polskiego nie ładu