14 marca kilka minut przed godz. 9 ogłoszono alarm bombowy w Publicznej Szkole Podstawowej nr 1 w Rudniku nad Sanem. Na miejsce wezwano policję i straż pożarną. Po przeszukaniu budynku okazało się, że alarm był fałszywy.
Fałszywy alarm bombowy. Co grozi żartownisiowi?
Warto przypomnieć, że nadawcy takich wiadomości grozi wysoka kara. Jeśli zdarzenie potraktowane jest jako wykroczenie bez interwencji służb, to sprawca musi liczyć się z aresztem, ograniczeniem wolności albo grzywną do 1500 zł. Natomiast jeśli fałszywy alarm bombowy uznany jest za przestępstwo w przypadku nieuzasadnionej interwencji służb ratowniczych i zakłócenia pracy danej instytucji, to w takim przypadku „żartownisiowi” grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Do akcji w Rudniku skierowano JRG Nisko, OSP Rudnik nad Sanem oraz policję.
Czytaj również:
Kolejna seniorka zostawiła oszustom pieniądze w śmietniku
Czytaj i komentuj także na naszym Facebooku
Komentarze 1