Ceny paliw szleją dosłownie z godziny na godzinę. Kierowcy z niepokojem spoglądają na słupki. Mówiło się, że pod koniec marca zapłacimy już po 8 złotych. U nas stało się to znacznie szybciej. W środę, 9 marca, na jednej ze stacji paliw w Stalowej Woli cena oleju napędowego przekroczyła magiczne 8 złotych.
Od początku inwazji Rosji na Ukrainę notowane są rekordowe ceny za baryłkę ropy i gaz. To realnie wpływa na wzrost cen na stacjach benzynowych. Według ekspertów, bariera 8 zł za litr miała zostać przekroczona jeszcze w marcu. I tak się stało.
Na jednej ze stacji paliw w Stalowej Woli przy ulicy Okulickiego w środę, 9 marca, przed południem olej napędowy osiągnął już cenę 8,19 zł! Nie lepiej jest z innymi paliwami – za PB95 zapłaciliśmy tam 7,09 zł, PB98 to kwota 7,39 zł, a LPG – 3,37 zł.
Podobnie kształtowały się ceny na jednej ze stacji w okolicach miasta: ON – 8,15 zł, PB95 – 6,95 zł, PB98 – 7,15 zł, a LPG – 3,25 zł.
Z kolei na Miejskiej Stacji Paliw w Stalowej Woli, 9 marca, ceny paliw przedstawiały się następująco: ON – 7,69 zł PB95 – 6,93 zł.
Jak podaje PKN Orlen, hurtowa cena Diesla w środę wyniosła 7,70 zł za litr. Pb95 w hurcie kosztowało 6,62 zł za litr. W Stalowej Woli za olej napędowy musieliśmy tego dnia zapłacić 7,76 zł, PB95 – 6,99 zł, PB98 – 7,41, LPG – 3,37.
Jak myślicie do jakiego pułapu cenowego dojdziemy?
Czytaj również:
Dojdzie do kwoty, gdzie paliwo będzie tylko dla bogaczy. Może jak popyt spadnie to i cena się obniży.