2 marca na ulicy Popiełuszki w Stalowej Woli kierujący osobowym renaultem nie zachował szczególnej ostrożności zbliżając się do przejścia dla pieszych i potracił 3-letnią dziewczynkę.
Do wypadku doszło około godziny 13.30.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca renaulta potrącił małą dziewczynkę, która wjechała na przejście dla pieszych na niewielkiej hulajnodze. Jedna z policjantek wydziału ruchu drogowego, interweniująca na miejscu zdarzenia, żeby zająć czymś uwagę przestraszonej dziewczynki, wręczyła jej drewniane serduszko. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala. Na szczęście obrażenia 3-latki okazały się niegroźne – relacjonuje aspirant Przemysław Paleń z KPP w Stalowej Woli.
Sprawca poruszał się autem bez ważnych badań technicznych
Mężczyzna kierujący osobowym renaultem został przebadany na zawartość alkoholu. Jak się okazało, był trzeźwy. Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i realne spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym stracił prawo jazdy.
Ponadto pojazd, którym się poruszał, nie miał aktualnych badań technicznych, za co policjanci zatrzymali również dowód rejestracyjny. Funkcjonariusze skierowali do Sądu Rejonowego w Stalowej Woli wniosek o ukaranie sprawcy zdarzenia.
Czytaj również: