W poniedziałek 28 lutego na konferencji prasowej starosta Janusz Zarzeczny poinformował, że na terenie powiatu stalowowolskiego funkcjonować będzie 500 miejsc do tymczasowego pobytu uchodźców z Ukrainy. Zaapelował także do wszystkich chcących nieść pomoc i wsparcie o rozwagę w staraniach i nie podejmowanie działań na własną rękę.
– Zdajemy sobie sprawę, że w ostatnim czasie jest wielkie poruszenie, zdenerwowanie, wszyscy chcieliby pomagać czy to w przywożeniu uchodźców, czy w zawożeniu pewnych darów, ale nie możemy wprowadzać chaosu. W takiej sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy, najgorsza jest panika, niepokój, zamieszanie. My do tego nie możemy doprowadzić. Musimy zachować spokój, rozsądek i działać tak, żeby to było jak najlepsze dla tych poszkodowanych mieszkańców Ukrainy – mówił starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny.
Starosta apeluje: Nie działajmy na własną rękę. Koordynacja działań jest niezbędna, aby pomoc była skuteczna
Włodarz powiatu podkreślał, że wszystkie działania, które wykonuje powiat są koordynowane i zlecane przez wojewodę podkarpackiego. Starosta apelował, aby nie organizować transportu uchodźców z granicy na własną rękę, bowiem podejmowanie takich działań bez uprzedniego zapewnienia im miejsca pobytu, czy sprawdzenia danych nie jest dobrym pomysłem i wprowadza niepotrzebny zamęt. Starosta podkreślał, że trzeba zdać sobie sprawę z tego, że nie wiadomo ile ten konflikt będzie trwał, dlatego też rozlokowanie uchodźców musi być przemyślane i skoordynowane.
Włodarz powiatu zaznaczył, że na teren przygraniczny zostało przywiezionych już tak wiele rzeczy, że paczki leżą na ulicy, a magazyny są zapełnione. Osoby, które jadą tam na własną rękę, chcąc nieść pomoc, często powodują tylko dodatkowe zamieszanie.
Starosta poinformował, że powiat jest przygotowany na przyjęcie uchodźców, czyni też kolejne kroki nakierowane na pomoc długofalową gdyby zaistniała taka potrzeba.
500 miejsc tymczasowego pobytu dla uchodźców z Ukrainy
Na terenie powiatu stalowowolskiego funkcjonować będzie 500 tymczasowych miejsc noclegowych przygotowanych przez samorządy w tym 230 na terenie MOSiR w Stalowej Woli i 36 miejsc w bursie międzyszkolnej. Starosta przypomniał, że województwo podkarpackie i lubelskie mają role recepcyjną, a nie lokacyjną dla uchodźców. – Przygotowane przez nas miejsca czekają na ewentualnych przybyszów, ale to czy oni przyjadą do nas czy nie to jest kwestia wyłącznie wojewody. My czekamy, jesteśmy gotowi. Jeżeli wojewoda nas poprosi przyjmiemy tych uchodźców, zapewnimy noclegi, wyżywienie i dostęp do sanitariatów – mówił starosta. Dodał również, że powiat jest w stanie przygotować w razie potrzeby więcej miejsc dla uchodźców, w tym celu m.in. zamówione zostało już 300 łóżek, które będą czekały w gotowości.
Starosta poinformował także, że powiat planuje zakup i przekazanie podstawowych medykamentów, których pilna potrzeba została zasygnalizowana przez zaprzyjaźniony region radechowski. W inicjatywę włączają się radni, pracownicy, wyasygnowane zostaną też środki z budżetu powiatu na ten cel.
Podczas spotkania z dziennikarzami podkreślano również, że wszystkie osoby prywatne, jak i organizacje chcące pomagać ukraińskim uchodźcom, mogą się zgłaszać poprzez wypełnienie formularza na stronie internetowej www.PomagamUkrainie.gov.pl.
Działa także specjalna infolinia dla cudzoziemców wjeżdżających na Podkarpacie 800 100 990.