Mieszkańcy ulicy Sasankowej w Stalowej Woli doczekają się w tym roku remontu drogi. Nie będzie to jednak gruntowna modernizacja, a wykonanie nakładki asfaltowej. Prace mają ruszyć wiosną br.
Końcem ubiegłego roku pisaliśmy o interpelacji złożonej przez wiceprzewodniczącego RM Jerzego Augustyna, który w imieniu mieszkańców ulicy Sasankowej wnioskował o modernizację tej ulicy. Radny stan drogi określił jako fatalny. – Właściwie to nie ma ulicy, tylko wyboista, utwardzana doraźnie grysem w zależności od jej stanu, zależnego od warunków pogodowych droga. W lecie kurz, po ulewach błoto i kałuże. Wszystko przenosi się na zagospodarowane posesje. Sytuacja trwa lata. Niektórzy mieszkańcy mieszkają tam już 16 lat. Interwencję nie przynoszą skutku. Mają serdecznie dość. Doraźne łatanie dziur, zagłębień nie rozwiązuje problemu – argumentował wówczas swój wniosek wiceprzewodniczący RM Jerzy Augustyn.
Do tematu powrócił na ostatniej sesji Rady Miejskiej. – W tamtym roku we wrześniu zgłosiłem ten temat. Otrzymałem odpowiedź, że znajdzie się ona w planie budżetu na 2022 rok. Niestety się nie znalazła – mówił Jerzy Augustyn.
W związku z tym, że opracowanie dokumentacji projektowej do budowy ulicy Sasankowej nie znalazło się w budżecie na rok 2022, postanowiono o zastosowaniu innego rozwiązania. – Remont ulicy Sasankowej jest zapisany na liście zadań z remontów bieżących i w momencie jak nastąpi zakończenie tej aury zimowej, kiedy teren będzie osuszony, wejdziemy z pracami remontowymi, będzie tam wykonana nakładka asfaltowa – poinformował prezydent Lucjusz Nadbereżny.