Czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym co tak naprawdę jesz, co oznaczają te wszystkie małe literki na każdej etykiecie?Czytanie etykiet i składów produktów jest bardzo często pomijane i według niektórych być może niepotrzebne. Podczas zakupów uwagę konsumentów przyciąga głównie kolorowe opakowanie z ładną grafiką, a niekoniecznie dobrym składem.
Kiedy słyszymy o sprawdzaniu etykiet przed oczami kreuje nam się obraz godzin spędzonych przed tysiącami produktów i próba rozszyfrowania i analizy każdego składnika i rozmyślania nad tym czy jest korzystny dla naszego zdrowia. Pamiętajmy, to, że dany produkt został dopuszczony do sprzedaży nie oznacza, że jest bezpieczny. Niektóre składniki spożywane nawet w niewielkich ilościach, ale regularnie mogą zagrażać naszemu zdrowiu, a nawet życiu.
Tajemnicze „E”
Jednym ze składników, na który warto zwrócić szczególną uwagę jest barwnik E171 – dwutlenek tytanu, znany jest również jako biel tytanowa oraz żelatyna tytanowa. Składnik, ten przez długi czas był uważany za bezpieczny i dopuszczony do stosowania jako dodatek do żywności, jednak badania wykazały, że nie jest on bezpieczny dla zdrowia. Biel tytanowa jest odpowiedzialna za nadawanie produktom białego koloru. Dwutlenek tytanu jest rakotwórczy, powoduje szybsze starzenie się organizmu oraz zwiększa prawdopodobieństwo rozwoju miażdżycy i cukrzycy. Składnik ten możemy znaleźć między innymi w gumach do żucia, lodach, słodyczach, dżemach, sorbetach, białych sosach, serach twarogowych, majonezie, mozzarelli, śmietankach oraz produktach niskotłuszczowych. E171 występuje w prawie tysiącu popularnych produktach. Mimo, iż ten składnik występuje w tak wielu artykułach, przy ogromnym asortymencie jaki oferują nam dzisiaj sklepy nie jest problemem odnaleźć towar, który jest pozbawiony dwutlenku tytanu.
Jednak pamiętajmy, że jest bardzo dużo składników, które mają pozytywny wpływ na nasze życie i występują w wielu produktach.
Składnikiem, który posiada szczególne właściwości jest ryboflawina, znana jako witamina B2 i oznaczana jako E101. Występuje w przetworach z czerwonych owoców, occie, oleju, deserach, lodach, serach topionych, serach pleśniowych, musztardzie, herbatnikach, płatkach śniadaniowych, ziemniakach, bananach, szpinaku, brokułach, jajach, roślinach strączkowych, rybach, mięsie wieprzowym i drobiowym, produktach zbożowych oraz w nabiale.
Spożywanie witaminy B2 posiada wiele właściwości m.in.: wspomaga proces tworzenia płytek krwi, odpowiada za właściwy stan błon śluzowych, wspomaga funkcjonowanie układu nerwowego i immunologicznego, wpływa na funkcjonowanie narządu wzroku, zapobiega tworzeniu się zaćmy, zapewnia prawidłowy wzrost u dzieci, wzmacnia działania insuliny, reguluje ciśnienie krwi i pracę serca. Można byłoby jeszcze wiele właściwości witaminy B2 wymieniać, co wskazuje na to, że jest ważnym składnikiem w ludzkim organizmie i warto, by znalazł się w naszej codziennej diecie.
Uświadamiająca „Składopedia”
W celu uświadomienia odbiorcom, w każdym wieku, jak potrzebna i znacząca jest wiedza, dotycząca składów produktów – powstał projekt „Składopedia”. – Zamieszczone informacje na etykietach przyczyniają się do podejmowania świadomych decyzji. Pragniemy zwrócić uwagę na składniki niebezpieczne dla naszego zdrowia i życia oraz wskazać te, których spożywanie jest korzystne dla naszego organizmu. Na tej podstawie umożliwi to naszym beneficjentom wyeliminowanie ze swojej codziennej diety szkodliwych produktów spożywczych – wyjaśniają Gabriela Błyskal, Nikola Homa i Nadia Kasperek – Przez projekt „Składopedia” można dowiedzieć się jak czytać etykiety, na jakie składniki zwracać szczególną uwagę, które omijać szerokim łukiem, a efektem tego, będzie wybór optymalnych i niekoniecznie najdroższych produktów.
– Projekt „Składopedia” realizujemy w ramach olimpiady „Zwolnieni z Teorii”. Jest to pierwsza praktyczna olimpiada, gdzie za przeprowadzenie projektu można odebrać międzynarodowy certyfikat zarządzania projektami, a co najciekawsze każdy może w niej brać udział. Projekt uczy komunikacji, przedsiębiorczości, pracy zespołowej i kreatywności. Do wzięcia udziału zachęciło nas wyzwanie, aby spróbować dotrzeć do jak największej liczby osób i spróbować przekazać im wiedzę na temat składów produktów. Aktualnie odbywa się 7 edycja olimpiady i cieszy się ona ogromnym powodzeniem – mówią Gabriela Błyskal, Nikola Homa i Nadia Kasperek. –
Dziesiątki tysięcy osób poruszają bardzo ważne tematy przez swoje projekty, a dzięki możliwościom jakie daje nam Internet są w stanie docierać do dużej grupy odbiorców.
Autorzy tekstu: Gabriela Błyskal, Nikola Homa, Nadia Kasperek