0.0 / 5
17 grudnia 2021

Policjanci odzyskali skradzioną strażakom pilarkę. Sprawcą 16-latek z Koziarni

REKLAMA
Strażacy OSP Rudnik mogą mówić o ogromnym szczęściu. Po tym jak skradziono im pilarkę spalinową nie tylko otrzymali dwa nowe narzędzia, ale także odzyskali to skradzione w czasie gaszenia pożaru. Policjanci ustalili, że to 16-letni mieszkaniec Koziarni ukradł strażakom z OSP Rudnik pilarkę spalinową. Nastolatek i pomagający mu o trzy lata starszy kolega wpadli już w ręce policji, podobnie jak mieszkaniec Glinianki, który kupił od nastolatków kradziony sprzęt.
 

Strażacy OSP Rudnik okradzeni w czasie akcji gaśniczej

Przypomnijmy. Strażacy z OSP Rudnik nad Sanem zostali okradzeni w miniony wtorek, 14 grudnia, gdy gasili pożar warsztatu samochodowego w Rudniku – Stróży. - W trakcie akcji gaśniczej, z wozu strażaków została skradziona piła spalinowa. Informacja o kradzieży była na tyle bulwersująca, że szybko dowiedzieli się o niej okoliczni mieszkańcy. Dzięki zdjęciom zrobionym w trakcie akcji gaśniczej płonącego warsztatu samochodowego, udało się zidentyfikować sprawcę kradzieży – wyjaśnia nadkom. Anna Kowalik, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nisku.  

Sprawcą kradzieży 16-latek z Koziarni

Policjanci ustalili, że osoba na zdjęciu, to 16-latek. W ciągu niespełna dwóch dni funkcjonariusze zatrzymali nastolatka i dwie osoby, które uczestniczyły w jej zbyciu. - Jak się okazało piłę spalinową należącą do strażaków ochotników, ukradł 16-latek z Koziarni. Wspólnie z 19-letnim kolegą przyszli na miejsce pożaru, postali chwilę, a potem zamierzali odjechać rowerami. Jednak przed odjazdem, 16-latek podszedł do wozu strażaków, ukradł piłę i razem ze znajomym odjechali z miejsca – informuje nadkom. Kowalik.  

Piłę sprzedali za 300 zł

Nastolatkowie skontaktowali się z mieszkańcem Glinianki i zaproponowali mu sprzedaż piły. Mężczyzna przyjechał pod kościół i zapłacił za piłę 300 zł. Uzyskane w ten sposób pieniądze młodzi mężczyźni przeznaczyli na alkohol. - 16-latek był pewny, że kradzież ujdzie mu na sucho ponieważ w rejonie, w którym doszło do pożaru, nie było kamer. Był bardzo zdziwiony, kiedy w czwartek, pod jego dom przyjechali policjanci. Badanie na stan trzeźwości wykazało, że miał on w organizmie 1,5 promila – dodaje rzeczniczka niżańskiej policji. Niżańscy policjanci zatrzymali nastolatka, jego 19-letniego kolegę i pasera z Glinianki, a piła należąca do strażaków została odzyskana.   Czytaj również: Do okradzionych strażaków z OSP Rudnik trafiła nie jedna, ale dwie pilarki. To prezenty od wiceministra Marcina Warchoła i posła Zbigniewa Chmielowca.
Oceń artykuł: 
Aktualna ocena:  0.0

Udostępnij artykuł:

Oceń artykuł: 
Aktualna ocena:  0.0

Komentarze

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Wpisz nazwę użytkownika
Wpisz treść wiadomości
REKLAMA
logo logo

Sztafeta w nowej odsłonie – szybkie newsy, lokalne historie i wszystko, czym żyje Stalowa. Zawsze na bieżąco, zawsze po sąsiedzku.

Mieięcznik Sztafeta

Dołącz do stałych czytelników

Kliknij i dowiedz się jak możesz zamówić stałą prenumeratę naszej gazety!

Zamów prenumeratę

Wydawnictwo Sztafeta Sp. z o.o.

Al. Jana Pawła II 25A/1010
37-450 Stalowa Wola

15 810 94 00 (Redakcja)

redakcja@sztafeta.pl

Twój koszyk

{{ formatPrice(item.price) }} zł
Suma: {{cart.total}} {{cart.currency=='PLN'?'zł':''}}
Realizuj zamówienie
Nie masz żadnych produktów w koszyku. Przejdź do sklepu