Stal Stalowa Wola wypożyczyła z Ruchu Chorzów do końca sezonu 24-letniego Michała Biskupa.
Biskup rozpoczynał piłkarską przygodę w Tychach (w wieku 17 lat zadebiutował w I lidze). Powoływany był do reprezentacji Polski juniorów, w której tworzył znakomicie rozumiejący się duet z Dawidem Kownackim, aktualnie piłkarzem niemieckiej Fortuny Dusseldorf. Najczęściej występował jako defensywny pomocnik.
W sezonie 2016/017 z niewiadomych przyczyn zerwał z futbolem. Zajął się modelingiem, kulturystyką, został trenerem personalnym.
Ale wilka ciągnęło do lasu. Po 3,5 rocznym rozbracie z futbolem, Biskup postanowił wrócić na piłkarskie boisko. Piłkarzem zainteresował się opiekun Ruchu Łukasz Bereta. Wkrótce okazało się, że trener „niebieskich” miał nosa… Tuż przed rozpoczęciem rundy wiosennej kontuzji nabawił się najlepszy strzelec Ruchu, Mariusz Idzik i w pierwszym meczu z Polonią Świdnica miejsce w ataku zajął Michał Biskup. W 51. minucie ustalił wynik meczu, zdobywając dla Ruchu trzecią bramkę. Także w kolejnych czterech meczach ligowych wpisywał się na listę strzelców. W czerwcu Ruch świętował awans do II ligi.
Po przejęciu zespołu przez trenera Jarosława Skrobacza, Michał Biskup pojawiał się na boisku sporadycznie. W zakończonej rundzie jesiennej wystąpił w 7 meczach ligowych, wchodząc do gry w końcówkach spotkań.
