0.0 / 5
Rudnik nad Sanem 5 listopada 2021

Nowa remiza w Rudniku nad Sanem będzie gotowa jeszcze w tym roku

REKLAMA
Nowa remiza w Rudniku ma zostać ukończona jeszcze w tym roku. Na zakończenie prac i oddanie budynku do eksploatacji czekają strażacy z OSP Rudnik, władze miasta oraz sami mieszkańcy.

Budowa na ostatniej prostej

- Budowa remizy jest już w końcowej fazie. Jak to widać, chociażby przy budowie dróg, na inwestycjach zawsze coś się pojawia kłopotliwego. Nam udało się szczęśliwie zakończyć sprawę przyłącza gazowego i elektrycznego. Nie są to może trudne rzeczy, ale wymagają czasu i jak żeśmy to zgrali, to okazało się, że trochę pośliznęliśmy się z czasem – wyjaśnia burmistrz Rudnika Waldemar Grochowski. - Wykonawca mówi, że dotrzyma terminu. My czekamy, aż tam wjadą samochody strażackie.

Nowa remiza w Rudniku ma świetną lokalizację

Burmistrz podkreśla, że nowa remiza jest budowana w bardzo dobrej lokalizacji. - Kiedy rozważaliśmy ulokowanie remizy w tym miejscu część mieszkańców miała obawy, że to złe miejsce, że będzie z niego zła komunikacja. Dzisiaj już widać, że jest to najlepsze miejsce, jakie mogliśmy sobie wymarzyć. Ma bardzo dobry wyjazd na drogę krajową nr 77, czyli szybki dostęp do drogi, na której jest bardzo dużo wypadków, ma też wjazd do miasta z kilku stron. Teraz czekamy tylko aż wykonawca skończy prace. Jesteśmy pełni nadziei, że zrobi to w terminie – mówi Waldemar Grochowski.

Koszty wyższe niż zakładano

Jak wyjaśnia, koszt prac, który początkowo miał wynieść milion 285 tysięcy złotych, wzrósł. A ma to związek z dodatkowymi pracami, które wykonuje firma z Sarzyny. - Inwestycja będzie kosztować około miliona 400 tysięcy złotych, bo doszły prace dodatkowe, które zamówiliśmy już w trakcie prac. Trzeba też doposażyć remizę. Żeby zrobić to dobrze potrzeba około 300 tysięcy złotych, których jeszcze w tej chwili nie mamy, ale poprosiliśmy wszystkich, którzy mogą nam pomóc o takie wsparcie, by wyposażyć remizę w sprzęt, który jest potrzebny - tłumaczy burmistrz.

Potrzebują m.in. profesjonalnej pralki

- Na przykład będziemy potrzebowali profesjonalnej pralki do ubrań, która będzie odsługiwać wszystkiej jednostki OSP w gminie Rudnik. Kiedyś, kiedy ubrania strażackie były czarne, różnie było z ich czystością. Te, które są w tej chwili, w kolorze piaskowym, wymagają częstego prania. A do tego trzeba przemysłowej pralki. Jej zakup to duży koszt, dlatego szukamy kogoś, kto nas wesprze. Jeśli się nie uda, to pralkę będziemy musieli kupić na własny koszt – tłumaczy Waldemar Grochowski. Cały artykuł przeczytasz już 10 listopada w papierowym wydaniu Sztafety   Czytaj również:
Oceń artykuł: 
Aktualna ocena:  0.0

Udostępnij artykuł:

Oceń artykuł: 
Aktualna ocena:  0.0

Komentarze

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Wpisz nazwę użytkownika
Wpisz treść wiadomości
REKLAMA
logo logo

Sztafeta w nowej odsłonie – szybkie newsy, lokalne historie i wszystko, czym żyje Stalowa. Zawsze na bieżąco, zawsze po sąsiedzku.

Mieięcznik Sztafeta

Dołącz do stałych czytelników

Kliknij i dowiedz się jak możesz zamówić stałą prenumeratę naszej gazety!

Zamów prenumeratę

Wydawnictwo Sztafeta Sp. z o.o.

Al. Jana Pawła II 25A/1010
37-450 Stalowa Wola

15 810 94 00 (Redakcja)

redakcja@sztafeta.pl

Twój koszyk

{{ formatPrice(item.price) }} zł
Suma: {{cart.total}} {{cart.currency=='PLN'?'zł':''}}
Realizuj zamówienie
Nie masz żadnych produktów w koszyku. Przejdź do sklepu