W niedzielę 24 października w Spółdzielczym Domu Kultury w Stalowej Woli odbył się wernisaż pierwszej, indywidulanej wystawy malarstwa Grzegorza Wołoszyna. Artysta maluje głównie obrazy olejne techniką impasto oraz kolaże na bazie farby akrylowej. Ekspozycję można oglądać do końca listopada br.
– Maluje od 3 lat, natomiast jest to coś co zawsze we mnie bardzo mocno rezonowało. Chciałem iść na studia do Krakowa na ASP, ale to był trudny okres połowy lat 90, to były po prostu dla mnie wtedy za drogie studia więc poszedłem ostatecznie na polonistykę. Ale te moje plany gdzieś przez całe życie we mnie powodowały takie wewnętrzne ciśnienie i 3 lata temu postanowiłem po prostu się sprawdzić. Okazało się, że jest całkiem nieźle, te pierwsze próby zachęciły mnie do tego żeby dalej iść w tym kierunku, bardzo też dodał mi skrzydeł oddźwięk jaki moja twórczość miała w mediach społecznościowych. Zacząłem wrzucać swoje prace na Facebooka, na Instagrama i okazało się, że wielu ludzi zaczęło się interesować moją twórczością, followować mnie czy komentować moje obrazy – mówił Grzegorz Wołoszyn.
Grzegorz Wołoszyn: Polonista z wykształcenia, artysta z zamiłowania
Artysta urodził się w Nisku w 1976 r. Jest absolwentem Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, poetą, malarzem, fotografem, instruktorem teatralnym i czynnym polonistą. Debiutował w 2005 roku arkuszem poetyckim „Zawsze słowo”, którego publikacja była nagrodą główną w konkursie I Spotkania Poetów-Pedagogów w Krakowie. W roku 2012 zdobył Grand Prix w V Ogólnopolskim Konkursie na Książkę Literacką „Świdnica 2012” za książkę poetycką Poliptyk. W roku 2013 Poliptyk zdobył również tytuł Krakowskiej Książki Miesiąca za miesiąc maj. Projekt nieopublikowanej jeszcze książki Dom Opieki „Kalwaria” otrzymał wyróżnienie na festiwalu Stacja Literatura oraz ogólnopolskim konkursie Nowy Dokument Tekstowy. Grzegorz Wołoszyn malarstwem zajmuje się od trzech lat, maluje głównie obrazy olejne techniką impasto oraz kolaże na bazie farby akrylowej. Jego prace znalazły się w czasopiśmie literacko-artystycznym „Stoner Polski”. W Spółdzielczym Domu Kultury w Stalowej Woli pełni funkcję instruktora Teatru Szósty Akt. Jest członkiem Towarzystwa Ziemi Niżańskiej. Mieszka w Stalowej Woli.
Figuratywność, koloryzm, symbolizm
– To bardzo specyficzne malarstwo, bo ja praktycznie nie używam pędzla, niemal wszystko maluję szpachelkami. Inspiracją dla mnie jest głównie przyroda – seria ptaków, która cieszy się dużą popularnością w Internecie, kompozycje kwiatowe i krajobrazy. Seria ptaków jest figuratywna, krajobrazy raczej idą w kierunku koloryzmu, zabawy kolorem oddania barw specyficznych dla danej pory roku czy dla jakiegoś motywu krajobrazowego. Drugim bardzo wyrazistym nurtem, który daje mi chyba najwięcej satysfakcji jeżeli chodzi o poszukiwanie formy i swojego języka są kolarze akrylowe, idące w kierunku symbolizmu. Za każdym razem, jest jakaś historia, idea, jakiś pomysł, bardzo wyrazisty, który dojrzewa i potem staram się nadać mu artystyczny kształt – mówił Grzegorz Wołoszyn.
Na prezentowanych obrazach można zaobserwować bogactwo i różnorodność barw. – W mojej twórczości najważniejsze dla mnie są kolory albo czasami ich niemalże brak. To jest przede wszystkim wielka przygoda myślenia poprzez kolory, mniej poprzez kształty, mniej poprzez jakieś konkretne motywy a właśnie kolory – mówił artysta.