W poniedziałek 11 października obradowała komisja inicjatyw gospodarczych, rozwoju i promocji miasta. Jedynym tematem poruszanym w trakcie posiedzenia była kwestia patronatu Zdzisława Malickiego nad jedną z ulic W Stalowej Woli. Przewodnicząca Joanna Grobel-Proszowska wnioskowała do członków komisji o wystąpienie do Rady Miejskiej z inicjatywą nadania drodze prowadzącej od ulicy COP do ulicy Solidarności imienia dyrektora Malickiego. Czterech radnych głosowało za, dwóch wstrzymało się od głosu.
Temat nadania ulicy prowadzącej przez dawane tereny HSW biegnącej od ulicy Centralnego Okręgu Przemysłowego do ulicy Solidarności imienia dyrektora Zdzisława Malickiego funkcjonuje w przestrzeni publicznej od dłuższego czasu. Niejednokrotnie pisaliśmy o tym również na łamach „Sztafety”. Z inicjatywą taką, zaraz po śmierci dyrektora Malickiego, w marcu 2020 r. wystąpił miejscowy oddział Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Mechaników Polskich. Gdy jednak miasto zwróciło się o opinię w tej sprawie do Instytutu Pamięci Narodowej, to odpowiedź była negatywna.
– Upamiętnienie Zdzisława Malickiego budzi wątpliwości w kontekście ustawy z dnia 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gmin, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki. (…) Feliks (przyp. red. w części dokumentu autor posługuje się drugim imieniem dyrektora Malickiego) Malicki, poprzez przynależność do PZPR oraz działalność w strukturach lokalnych tej partii na szczeblu wojewódzkim w tym w Egzekutywie KW PZPR, afirmował panujący w PRL-u ustrój. (…) Przedstawiona opinia nie odnosi się do działalności zawodowej i społecznej Zdzisława Malickiego – czytamy w ww. opinii.
Za Malickiego rozkwitła Stalowa Wola
Odnosząc się do dokumentu przewodnicząca komisji inicjatyw gospodarczych, rozwoju i promocji miasta Joanna Grobel-Proszowska zaznaczyła, że wniosek o nadaniu ulicy łączącej ul. COP z ul. Solidarności imienia wieloletniego (1965-1982) dyrektora Huty Stalowa Wola, złożony przez stalowowolski Oddział Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Mechaników Polskich głównie dotyczy właśnie działalności zawodowej i społecznej dyrektora Malickiego.
Przewodnicząca komisji podkreślała, że za jego czasów kwitła Huta Stalowa Wola, a także miasto pod względem socjalno-bytowym, kulturalnym i sportowym. – Ze względu na te zasługi dla miasta, dla rozwoju Huty chciałabym żebyśmy wyszli z inicjatywą do Rady Miasta o to żeby tą ulicę nazwać jego imieniem. Nawet to za czym obecnie głosujemy w mieście to jest jakby powtórzenie tej idei czyli rozwój miasta, mieszkalnictwa i terenów przemysłowych – mówiła Joanna Grobel-Proszowska.
Zasługuje na coś lepszego
Radny Franciszek Zaborowski stwierdził, że biorąc pod uwagę samą drogę, której miałby patronować Zdzisław Malicki oraz przygotowanie projektu nazewnictwa to długoletni dyrektor HSW zasługuje na coś lepszego. – Jego przynależność do partii, jego sprawa, ktoś może to wypominać, ale jest kwestia inna – co zrobił dla samej Huty, dla istoty Huty, ponieważ była tutaj jedna z czołowych fabryk przemysłu zbrojeniowego. Pan dyrektor Malicki wprowadził jeszcze drugą gałąź – cywilną. I mając te dwie nogi zbrojeniową i cywilną Huta faktycznie się rozwijała. Dyrektor Malicki nigdy nie narzucał nikomu swojej woli, nie wymagał od ludzi tego co nie dotyczyło istoty rzeczy i trzeba powiedzieć, że to był wyjątkowo uczciwy człowiek, o dużej kulturze osobistej, bardzo skromny – mówił Franciszek Zaborowski. Zwrócił także uwagę na potrzebę właściwego opracowania tego tematu z formalnego punktu widzenia, bowiem mieszczące się przy przywoływanej ulicy firmy będą musiały zmienić adresy, co pociągnie za sobą określone koszty. Radny Andrzej Szymonik zgodził się z radnym Zaborowskim, że ulica, której ma patronować dyrektor Malicki jest mało reprezentacyjna.
Droga prowadząca od ul. COP do ul. Solidarności ma swoją symbolikę
– Kto znał śp. dyrektora Zdzisława Malickiego, to na pewno o nim nie jest w stanie powiedzieć żadnego złego słowa (…) To był dyrektor, który kochał ludzi, który był zawsze za ludźmi, był wspaniałym managerem. Ten człowiek zasługuje na wielki szacunek, poważanie i pamięć nie tylko nas, ale następujących po nas pokoleń, bo jest to żywa historia, nie tylko HSW ale również naszego miasta – mówił wiceprzewodniczący rady Jerzy Augustyn. W podobnym tonie wypowiedział się także radny Jan Sibiga. – Uważam, że ta nazwa ulicy powinna być przydzielona dyrektorowi Malickiemu. Ulicy łączącej ul. COP z ul. Solidarności, bo to są dwie epoki tworzenia miasta Stalowej Woli, Huty Stalowa Wola, ale jednocześnie to jest droga, która jakby odgranicza starą Hutę, od tej nowej Huty, gdzie ten ogromny wkład właśnie osobowo pan Malicki przysporzył Hucie. Był osobą bardzo otwartą, po prostu był ludzkim normalnym człowiekiem oprócz tego, że był dyrektorem wielkiego kombinatu – mówił radny Jan Sibiga.