Policjanci użyli broni, aby zatrzymać poszukiwanego mężczyznę w Bojanowie. Agresywny 35-latek usiłował uniknąć rocznej odsiadki. Mężczyzna był pijany, miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Zdarzenia rozegrały się 11 października 2021 r., tuż przed godziną 12, w Bojanowie w powiecie stalowowolskim.
Policyjny pościg zakończony w rowie
Policjanci usiłowali zatrzymać audi jadące z nadmierną prędkością. Kiedy kierowca zaczął uciekać, policjanci ruszyli w pościg.
– W wyniku policyjnego pościgu, pojazd wjechał do przydrożnego rowu – relacjonuje młodszy aspirant Przemysław Paleń z Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.
Strzał ostrzegawczy
Policjanci podeszli do samochodu i wezwali kierowcę do opuszczenia auta. – Mężczyzna zachowywał się bardzo nerwowo, nie reagował na wydawane przez policjantów polecenia i sięgał pod siedzenie swojego pojazdu – dodaje mł. asp. Paleń.
Policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego, co jeszcze bardziej rozjuszyło kierowcę. – Wtedy jeden z funkcjonariuszy, po wcześniejszym ostrzeżeniu, oddał strzał ostrzegawczy – relacjonuje policjant.
Mężczyznę zatrzymano, był to 35-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego. Szybko wyszło na jaw, że był on poszukiwany do odbycia kary 1 roku pozbawienia wolności.
Ponadto badanie wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu w organizmie. – W wyniku podjętej interwencji nikt nie odniósł obrażeń – młodszy aspirant Przemysław Paleń.