28 września przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu zapadł prawomocny wyrok w sprawie byłego proboszcza tarnobrzeskiej parafii pw. Miłosierdzia Bożego Józefa G., którego prokuratura oskarżyła o czyny pedofilskie. 59-latek za to co zrobił, spędzi w więzieniu 3 lata. Pokrzywdzony nie kryje satysfakcji, zachęca inne ofiary do walki o sprawiedliwość i zapowiada, że będzie walczył o finansowe odszkodowanie za krzywdy, których doznał.
Wyrok pierwszej instancji w sprawie księdza, który kierował parafią pw. Miłosierdzia Bożego kilkanaście lat temu zapadł przed Sądem Rejonowym w Tarnobrzegu w marcu br. i był to wyrok uznający winę kapłana i skazujący go na bezwzględną karę pozbawienia wolności na okres 3 lat.
Odwołał się od wyroku
Obrońcy 59-latka złożyli jednak odwołanie i 28 września br. Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu rozpatrzył apelację.
W posiedzeniu uczestniczył oskarżony doprowadzony z Zakładu Karnego, troje jego obrońców, pokrzywdzony z pełnomocnikiem, prokurator oraz przedstawicielka Państwowej Komisji ds. wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności wobec małoletnich poniżej 15 lat.
Ponieważ proces w pierwszej instancji toczył się z wyłączeniem jawności, podobnie i przed Sądem Okręgowym udział przedstawicieli mediów na sali rozpraw był niemożliwy. Jawne było tylko odczytanie wyroku.
Ksiądz pedofil winny zarzucanych mu czynów
I tak, Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu utrzymał w mocy wyrok z marca br., uznając Józefa G. winnym tego, że na terenie zakrystii i plebanii w okresie od bliżej nieustalonego dnia końca 2005 r. do dnia 30 czerwca 2006 r. dopuścił się co najmniej sześciokrotnie wobec małoletniego poniżej 15 roku życia innej czynności seksualnej, polegającej na całowaniu go po całej twarzy, a w szczególności w usta oraz przez dotykanie go po całym ciele, w tym jego narządów płciowych.
Nie tylko molestował, ale i groził śmiercią
Sąd uznał także mężczyznę winnym tego, że w bliżej nieokreślonym dniu w okresie od 24 czerwca 2019 r. do 8 lipca 2019 r. w Ostrowcu Świętokrzyskim użył wobec pokrzywdzonego groźby bezprawnej, polegającej na zapowiedzi pozbawienia go życia poprzez przejechanie samochodem celem wywarcia na niego wpływu jako na świadka w celu powstrzymania go od złożenia zgodnych z prawdą, obciążających Józefa G. zeznań w postępowaniu prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Tarnobrzegu.
Ksiądz pedofil skazany na 3 lata więzienia
We wtorek uprawomocniła się kara, jaką Józef G. ma ponieść za czyny, których się dopuścił. Za zarzut dopuszczenia się innych czynności seksualnych, sąd skazał go na 2 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności, za zarzut kierowania groźby na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności. Kara łączna, jaką wymierzył byłemu proboszczowi sąd wyniosła 3 lata pozbawienia wolności. Decyzją sądu, Józef G. ma również zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym we wszelkich formach, połączony z zakazem zbliżania się do niego na odległość mniejszą niż 100 metrów na okres 8 lat. Sąd orzekł także wobec 59-latka zakaz prowadzenia przez niego działalności związanej z wychowaniem, edukacją małoletnich lub opieką nad nimi na okres 8 lat. Mężczyzna został także obarczony kosztami pełnomocnictwa pokrzywdzonego w wysokości 6 tys. zł i kosztami sądowymi.
Pokrzywdzony nie kryje radości
Pokrzywdzony przez Józefa G. nie krył satysfakcji po ogłoszeniu wyroku. Przyznał, że cieszy go to, że ta historia po tylu latach znalazła w końcu sprawiedliwość.
– Ten prawomocny wyrok powinien dać odwagę innym pokrzywdzonym, a wiem, że jest ich znacznie więcej, do tego, aby nie bali niczego, nie bali się oskarżać, bo nie są pozostawieni sami sobie – powiedział pokrzywdzony, obecnie już dorosły mężczyzna. – Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu i Państwowa Komisja ds. wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej żelazem wypalają takie sprawy jak ta. Ja postanowiłem, że nie będę apelował o wyższy wyrok tylko dlatego, że wiem, że jest więcej pokrzywdzonych, wiem też, że toczą się kolejne śledztwa i niewykluczone, że Józef G. jeszcze stanie przed sądem. Ten wyrok o tyle mnie także satysfakcjonuje, że mogę już oficjalnie powiedzieć, że przygotowuję już pozwy cywilne przeciwko parafii, na której doszło do przestępstw Józefa G., przeciwko Kurii Diecezjalnej w Sandomierzu, która przez lata miała wiedzę na temat aktów pedofilskich, ale nic z nimi nie zrobiła i tym, którzy próbowali mi zaszkodzić w tym procesie.
Decyzją sądu w poczet kary Józefowi G. został zaliczony okres dotychczasowego tymczasowego aresztowania, który trwa od 19 września 2020 r.