Królowie strzelców ekstraklasy. Kim są ?
Ekstraklasa to najwyższa klasa rozgrywkowa w Polsce, w której od sezonu 2021/2022 gra 18 drużyn. Liga powstała w 1927 roku i do wybuchu pierwszej wojny światowej w 1939 roku nazywała się po prostu „Liga”. Od 1948 do 2008 roku zawodnicy rozgrywali swoje mecze pod szyldem „I liga”. W 2008 roku nazwa zmieniła się na „Ekstraklasa”. Drużyna, która po 17 meczach zdobędzie najwięcej punktów, uzyskuje tytuł Mistrza Polski, a trzy najsłabsze ekipy z miejsc spadkowych zostają zdegradowane do niższej klasy rozgrywkowej (I liga).
Rekordowym strzelcem w historii tej ligi, wliczając wszystkie trzy nazwy, jest Henryk Reyman, który w roku powstania strzelił 37 bramek dla Wisły Kraków. Urodzony w 1897 roku w Krakowie polski napastnik zdobywał dwukrotnie Mistrzostwo Polski z Wisłą Kraków i zaliczył łącznie 128 goli dla klubu i 5 w 9 występach w Reprezentacji Polski. Jacy zawodnicy zdobywali tytuł króla strzelców od początku nowej Ekstraklasy?
TOMÁŠ PEKHART (2020/2021)
Obecny król strzelców z sezonu 2020/2021. W poprzedniej edycji czeski napastnik zdobył 22 bramki w Legii Warszawa, do której przeniósł się z hiszpańskiego klubu UD Las Palmas. Mierzący 194 cm wzrostu Pekhart w 2006 roku podpisał kontrakt z drużyną Tottenham Hotspur, a w jej rezerwowej akademii strzelił 19 goli w 20 meczach. W 2008 roku został wypożyczony do Southampton F.C., a następnie do Slavii Praga, w której rozegrał 12 meczów, strzelając 2 bramki. W 2010 roku trafił do innego czeskiego klubu – FK Jablonec, w którym zdobył 15 goli w 28 spotkaniach. Czeski piłkarz najdłużej zabawił w FC Nürnberg (88 spotkań i 14 goli).
CHRISTIAN GYTKJAER (2019/2020)
Duński środkowy napastnik mierzący 185 cm wzrostu strzelił w sezonie pandemicznym 24 gole w 34 występach dla poznańskich barw. W Lechu Poznań rozegrał 102 mecze na przestrzeni 3 sezonów, pakując piłkę do bramki rywala 55-krotnie. Największe sukcesy urodzonego w Roskilde duńskiego piłkarza to Mistrzostwo Danii w sezonie 2011/2012 i Mistrzostwo Norwegii oraz król strzelców w 2016 roku. Lech Poznań to klub, dla którego Duńczyk strzelił najwięcej bramek w swojej karierze i zanotował największą liczbę występów.
IGOR ANGULO (2018/2019)
W sezonie 2018/2019 hiszpański piłkarz strzelił dla Górnika 24 gole w 37 występach i zanotował 7 asyst. W kampanii 2016/2017 Angulo został również królem strzelców I ligi i awansował z Górnikiem do Ekstraklasy. Rok wcześniej przed zostaniem królem strzelców w najwyższej klasie rozgrywkowej Hiszpanowi zabrakło jednego gola do zrównania się w klasyfikacji z Carlosem Lopezem z Wisły Kraków. Obecnie jest to zawodnik indyjskiego klubu FC Goa.
CARLOS LÓPEZ (CARLITOS) – SEZON 2017/2018
Hiszpański napastnik występujący w Ekstraklasie w sezonach 2017-2019. Z zespołem Wisły Kraków w debiucie z Pogonią Szczecin strzelił swoją pierwszą bramkę. W wyjazdowym starciu z Koroną Kielce 6 maja 2018 roku zanotował swoje 24 trafienie w sezonie i na tym jego licznik się zatrzymał. Po uzyskaniu tytułu króla strzelców Carlitos zamienił krakowskie barwy na Legię Warszawa, w której rozegrał następny sezon, strzelając 16 goli w 38 meczach. Przygoda z polską ligą zakończyła się po dwóch latach, a obecnie 31-letni napastnik nosi barwy Panathinaikos.
SEZON 2016/2017 I DWÓCH KRÓLÓW STRZELCÓW
Na przełomie 2016 i 2017 roku doszło do rzadkiej sytuacji, w której tytuł króla strzelców zdobyło dwóch zawodników. Jednym z nich był Marco Paixão, grający wówczas w Lechii Gdańsk. W 35 meczach zdobył 18 goli i 4 asysty. Urodzony w 1984 roku portugalski napastnik grał na początku w Śląsku Wrocław, notując 57 występów i 27 bramek. Drugim najlepszym strzelcem sezonu 2016/2017 był Marcin Robak z Lecha Poznań. W 37 spotkaniach wpakował piłkę do bramki rywala 18-krotnie. Obecnie Robak prezentuje swoje umiejętności w I lidze w Widzewie Łódź.
Króla strzelców możemy typować u bukmacherów. Wykorzystując kod promocyjny superbet możemy liczyć na oszczędność pieniędzy, oraz dobrą zabawę dzięki udziałowi w grze.
NEMANJA NIKOLIĆ (2015/2016)
Węgierski piłkarz pochodzenia serbskiego, który przeżył jednosezonową przygodę z Ekstraklasą i na zawsze wpisał się w historii tych rozgrywek. Dlaczego? Nikolić zdobył najwięcej bramek w XXI wieku i stał się piątym ex aequo z Ludwikiem Gintelem najlepszym strzelcem od początku powstania najważniejszej klasy rozgrywkowej w Polsce. Swój debiut zanotował w wygranym 19 lipca 2015 roku 4-1 meczu ze Śląskiem Wrocław. Węgier strzelił dwa gole, a w całej edycji aż 28 bramek w 37 występach. Dodatkowo dołożył przy tym 9 asyst. Obecnie jest to gracz węgierskiego klubu MOL Vidi FC.
RÓBERT DEMJAN (2012/2013)
Słowacki piłkarz wpisał się w historię strzelców Ekstraklasy w sezonie 2012/2013. Był to drugi zawodnik razem z Tomaszem Frankowskim, który potrzebował zaledwie 14 trafień, by zdobyć tytuł króla strzelców. Napastnik obecnego Fotbal Trzyniec potrzebował na to 30 spotkań. Demjan to również pierwszy strzelec bramki w historii klubu z Podbeskidzia Bielsko-Biała (mecz z Jagiellonią Białystok 2-2).
TOMASZ FRANKOWSKI – JEDEN Z NAJLEPSZYCH
Urodzony w 1974 roku w Białymstoku polski napastnik reprezentował nasz kraj w 22 meczach (10 goli), ale przede wszystkim zapisał się na kartach historii Ekstraklasy, zdobywając tytuł króla strzelców aż 4-krotnie. „Franek łowca bramek” dołączył do elitarnego grona z Kazimierzem Kmiecikiem i Włodzimierzem Lubańskim. Wszyscy trzej sięgali po to osiągnięcie 4-krotnie. Frankowski 3 razy był najlepszym strzelcem w barwach Wisły Kraków (sezony 98/99, 2000/2001, 2004/2005) i raz w Jagiellonii Białystok w sezonie 2010/2011. Jego największe osiągnięcia to 5-krotne Mistrzostwo Polski z Wisłą Kraków, 2-krotny Puchar Polski, Superpuchar Polski i Puchar Ligi Polskiej. Z Jagiellonią w 2010 roku zdobywał Puchar i Superpuchar Polski.
ROBERT LEWANDOWSKI (2009/2010)
Robert Lewandowski, zanim stał się najlepszym strzelcem Bundesligi, zdobył tytuł króla strzelców Ekstraklasy w sezonie 2009/2010, strzelając w barwach Lecha Poznań 18 bramek w 28 meczach. Po przygodzie z poznańskim klubem trafił do Borussii Dortmund, a reszta jego kariery to już pasmo większych lub mniejszych sukcesów.