O groźbie likwidacji Oddziału Chirurgii Dziecięcej i Urazowej oraz Poradni przyszpitalnej w tarnobrzeskim szpitalu alarmuje Redakcję „Sztafety” Zespół Pielęgniarski powyższego oddziału.
– Oddział Chirurgii Dziecięcej jest jedyną jednostką zabezpieczająca małych pacjentów na terenie dwóch województw – świętokrzyskiego i podkarpackiego. Najbliższe oddziały znajdują w Kielcach i Rzeszowie, ok. 100 km od miasta Tarnobrzeg – czytamy w informacji, która dotarła do naszej redakcji.
Autorzy listu są zaniepokojeni sytuacją oddziału, który w ich ocenie jest przygotowywane do likwidacji.
– Nasz Oddział funkcjonuje od 1969 roku i w tym czasie udzielił pomocy ogromnej liczbie dzieci wymagających nagłej interwencji medycznej. Bardzo prosimy o zajęcie się tą sprawą w imieniu pielęgniarek pracujących na wyżej wymienionym oddziale oraz rodziców – czytamy w piśmie.
Pod słowem „likwidacja” nie podpisuje się jednak pełniący obowiązki dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu lek. Krzysztof Stolarski.
Z jego wypowiedzi wynika natomiast, że oddział ma być poddany natomiast „reorganizacji”. Wymusza ją sytuacja personalna. A konkretne plany przejścia na emeryturę trzech lekarzy. Lecznica szuka lekarzy specjalistów ze specjalizacją chirurgia dziecięca, ale jak przyznaje dyrektor jest to bardzo trudne. Jest to bowiem bardzo wąska specjalizacja i na rynku pracy w naszym regionie sztuką jest znalezienie młodych lekarzy, którzy są w tym kierunku wykształceni.
Plany reorganizacji zakładają, albo zmiany oddziału chirurgii dziecięcej na pododdział chirurgii ogólnej, albo chirurgię jednego dnia. Przyjmowane założenie uwzględniają pozostawienie zatrudnienia personelu średniego. Do sprawy wrócimy.
(mar)