Sokół zdobył pierwszy punkt, a pierwszą bramkę dla klubu z Kamienia w IV lidze, zdobył jego wychowanek, Maciej Rurak. W zespole gospodarzy zadebiutowało dwóch byłych piłkarzy III-ligowej Stali Stalowa Wola, bramkarz Maciej Siudak i pomocnik Michał Mistrzyk.
Przed rozpoczęciem meczu Marek Ziemniak, obecny prezes Sokoła Kamień, także były prezes Stanisław Gancarz oraz ludzie, którzy w sposób szczególny związani są z klubem i którzy doprowadzili go do czwartej ligi, zostali uhonorowani pamiątkowymi dyplomami i pucharami, które wręczyli im prezes podokręgu Stalowa Wola, Józef Kornatowski oraz członkowie zarządu Podkarpackiego ZPN, Karol Wołoszyn i Kamil Hajduk. List gratulacyjny odebrał także wójt Gminy Kamień, Ryszard Bugiel.
Fantastyczny strzał Grzegorza Gawle
Pierwsze minuty należały do gości. Sokół schował się za podwójna gardą i nie kwapił się wcale do ataku. Ale i faworyzowane Karpaty nie przejawiły specjalnie ochoty do gry na połowie wystraszonego w tym czasie rywala. Po mniej więcej 15-20 minutach gra się wyrównała. Co prawda częściej przy piłce byli przyjezdni, ale nic poza tym.
W końcu udało się Karpatom przeprowadzić akcję, po której objęły prowadzenie. W pole karne z lewego skrzydła wpadł mający dużo wolnej przestrzeni Grzegorz Gawle i pięknym, mocnym, technicznym uderzeniem zewnętrzną stroną stopy pokonał Macieja Siudaka.
Druga połowa należała do Macieja Ruraka
W drugiej połowie Sokół zagrał odważniej i został nagrodzony zdobyciem wyrównującej bramki. W 72. minucie, po świetnym prostopadłym zagraniu Michała Mistrzyka spod linii bocznej, „sam na sam” z bramkarzem Karpat znalazł się Maciej Rurak i ze stoickim spokojem, plasowanym strzałem posłał piłkę do siatki.
Kilka minut później ten sam piłkarz był bliski strzelenia drugiego gola. Po zagraniu od Bartosza Horajeckiego, pozwolił piłce skozłować, po czym huknął z woleja z 20 metrów i gdyby nie kapitalna interwencja Krawczyka, piłka znalazłaby się w bramce. Rurak do końca meczu był bardzo aktywny i sporo pracy mieli z nim defensorzy Karpat. Zwycięskiej jednak bramki, ani jemu, ani jego kolegom z zespołu nie udało się zdobyć i mecz zakończył się remisem.
SOKÓŁ KAMIEŃ – KARPATY KROSNO 1:1 (0:1)
0-1 Gawle (33), 1-1 Rurak (72)
SOKÓŁ: Siudak – Curzytek (67 Kida), Piekut, Gnatek, Podstawek, Weres (81 Kozak), Horajecki, Konefał, Rychel, Mistrzyk, Rurak.
KARPATY: Krawczyk – Pelczar, Król, Gierlasiński (69 Głód), Baran, Gul, Jędryas (56 Wojtasik), Frydrych (46 Majewski), Wajs, Płonka (69 Fundakowski), Gawle.
Sędziował P.Kantor (Dębica). Żółte kartki: Rurak, Curzytek, Weres, Kusiak (trener) – Baran, Płonka, Hajduk (trener). Czerwona kartka: Hajduk (trener, 75. minuta, druga żółta).