Sezon turystyczny w powiecie niżańskim został już oficjalnie otwarty. Pierwszym akcentem był jarmark na przystani flisackiej w Ulanowie.
Imprezę zorganizowało Towarzystwo Przyjaciół Wsi Bieliniec wraz z powiatem niżańskim.
Jak zarabiać na turystyce
– Celem tego przedsięwzięcia jest pokazanie naszych walorów, które wydaje się, że są zauważalne, ale wciąż za mało rozpromowane. Chcemy, żeby informacja o atrakcjach turystycznych, walorach rzeki San i Tanew, docierała nie tylko do mieszkańców powiatu niżańskiego, ale również by ta promocja docierała do znacznie szerszych kręgów – mówił Robert Bednarz, starosta powiatu niżańskiego.
– Mamy potencjał turystyczny, tylko może nie potrafimy go jeszcze w dobry sposób sprzedać. Czynimy starania, żeby lepiej się promować i w końcu zacząć na turystyce zarabiać. W najbliższym czasie będziemy również ten nasz potencjał rozszerzać – dodał burmistrz Ulanowa Stanisław Garbacz.
Spływy galarami i flisacka kuchnia
Skoro jarmark odbywał się w Ulanowie, to główne atrakcje musiały być związane z flisactwem. Chętni mogli popływać galarami, a także spróbować flisackich specjałów, przygotowanych przez Marię Łabęcką. Swoje przysmaki serwowały też panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Wólce Tanewskiej.
Wiklina z Rudnika nad Sanem
Na stoiskach promocyjnych można było zobaczyć między innymi artystyczne wyroby z ceramiki Beaty i Tadeusza Handziaków z Rudnika nad Sanem i obrazy Moniki Krupy z Koziarni. Koło Gospodyń Wiejskich w Harasiuk kusiło aromatycznymi herbatami i syropami. Nie zabrakło również wyrobów wiklinowych z Centrum Wikliniarstwa w Rudniku nad Sanem.
A już w najbliższy weekend, 26 i 27 czerwca, w Ulanowie odbędzie się Ogólnopolski Zjazd Flisaków połączony ze Zlotem Tradycyjnych Jednostek Pływających.