Żołnierze z leżajskiej kompanii 32. Batalionu Lekkiej Piechoty z Niska wyremontowali plac zabaw i uprzątnęli teren rekreacyjny przy Domu Dziecka w Nowej Sarzynie. Akcja miała miejsce w minioną sobotę, 5 czerwca.
– Inicjatywa pomocy dla tej placówki narodziła się trzy lata temu. Wsparł ją poprzedni dowódca porucznik Mrowiec. Dotychczas nasza pomoc była rzeczowa i to dyrekcja i opiekunowie wskazywali jakie placówka ma potrzeby. W tym roku zdecydowaliśmy się pomóc w inny sposób. Dziś remontujemy, odnawiamy plac zabaw dla dzieci z Domu Dziecka oraz dla dzieci przebywających wraz ze swoimi mamami w Domu Samotnej Matki w Nowej Sarzynie – mówi porucznik Mateusz Leptacz, dowódca 324. Kompanii Lekkiej Piechoty wchodzącej w skład 32. Batalionu Lekkiej Piechoty z Niska. – Żołnierzy nie trzeba było zachęcać do takiej pomocy, bo to oni sami wyszli z inicjatywą. Ja tylko mogłem się pod tym podpisać i wziąć wspólnie z nimi udział w pracach. Jak widać pracy jest bardzo dużo. Jeśli nie uda się nam dziś wykonać wszystkich zaplanowanych działań, to będziemy je kontynuować w najbliższych dniach.
Jak dodaje porucznik Leptacz, wszyscy żołnierze kompanii włączyli się w pomoc nowosarzyńskiej placówce. – Ci, którzy nie mogli się pojawić, aby dziś nam pomóc, dołożyli swoją cegiełkę w inny sposób – wyjaśnia dowódca 324. Kompanii Lekkiej Piechoty.
Remont placu zabaw to nie jedyne działanie w jakie zaangażowali się żołnierze z 32. Batalionu Lekkiej Piechoty. – Tych działań jest bardzo dużo. Cały czas staramy się być wsparciem dla potrzebujących, czy to dla kombatantów, czy dla seniorów. W czasie pandemii jesteśmy też wsparciem dla personelu szpitali i policji. Dodatkowo, to co w wojsku jest na bardzo szeroką skalę promowane, czyli włączamy się w zbiórki krwi. Sam też jestem krwiodawcą i regularnie oddaję krew. Zachęcam wszystkich do tego, aby w taką pomoc również się przyłączali – podkreśla porucznik Mateusz Leptacz.