Piłkarska reprezentacja Superior Industries Stalowa Wola zajęła pierwsze miejsce w XVI Mistrzostwach Polski Branży Motoryzacyjnej i TSL w piłce nożnej oraz drugie w turniej Bałtyk Cup w Ustce.
Mistrzostwach Polski branży motoryzacyjnej nasza drużyna rozpoczęła od rywalizacji w eliminacyjnej grupie B. W pierwszym meczu rozgromiła XPO Supply Chain Warszawa 11:1, w drugim meczu rozgromiła GC Metal Wysogotowo 8:0, a w trzecim Wayson Safety Systems Krzeszów 6:1.
W finale Superior Industries zmierzył się z drużyną Trans EU Wrocław, który zawiesił poprzeczką znacznie wyżej od rywali grupowych. W regulaminowym czasie gry mecz zakończył się remisem 2:2. Zwycięzcę wyłoniła seria rzutów karnych, wygrana przez nasz zespół 2:1. Świetnie w bramce spisywał się były… obrońca „Stalówki”, Tomasz Pająk, który obronił dwie „jedenastki” i zdobył bramkę decydującą o zdobyciu mistrzostwa Polski.
– Zrobiłem, co do mnie należało, nic więcej. Na sukces zapracowała cała drużyna – powiedział Tomasz Pająk.
W niedzielę, po śniadaniu, świeżo upieczony mistrz Polski branży motoryzacyjnej rozpoczął zmagania w turnieju Bałtyk Cup i na „dzień dobry” spotkał się ze swoim przeciwnikiem z sobotniego finału – Transem EU Wrocław. I podobnie, jak dzień wcześniej podstawowy czas gry nie wyłonił zwycięzcy – mecz zakończył się remisem 3:3 – musiały wyłonić go rzuty karne. I znów lepsi w tym elemencie gry okazali się piłkarze Superiora Industries Stalowa Wola, wygrywając 4:3.
W półfinale na naszą drużynę czekali piłkarze PKC Group Starachowice. Spotkanie, mimo olbrzymiej przewagi naszego zespołu, zakończyło się remisem 1:1. Karne! Po raz trzeci Superior lepiej wykonywał je od swoich rywali, a po raz drugi „ojcem sukcesu” został bramkarz, Tomasz Pająk, który obronił dwa strzały, a na koniec przypieczętował, celnym uderzeniem, awans swojej drużyny do finału.
W meczu o pierwsze miejsce rywalem Superiora była bardzo mocna ekipa górników z kopalni „Zofiówka” w Jastrzębiu-Zdroju. Zespół ze Śląska miał dużo więcej czasu na wypoczynek i miało to istotny wpływ na przebieg finałowego spotkania. Zofiówka wygrała 2:0, zdobyła puchar Bałtyk Cup, a Superior zakończył turniej na drugim miejscu i z dwoma nagrodami indywidualnymi. Najlepszym zawodnikiem turnieju został wybrany Paweł Kaczmarczyk, a najlepszym bramkarzem Tomasz Pająk.
– Dziękujemy naszym dyrektorom, którzy umożliwili nam udział w tak zacnym turnieju. Cieszymy się z sukcesu i z tego, że nie zawiedliśmy naszej firmy, pokazując, że także piłkarsko jesteśmy mistrzami – mówi Tomasz Pająk, nie tylko najlepszy bramkarz imprezy, ale również… kierowca busa, który szczęśliwie dowiózł drużynę na turniej do oddalonej o 700 km od Stalowej Woli Ustki i szczęśliwie wrócił do domu – podobnie zresztą, jak jadący za nim firmową skodą inny piłkarz Superiora, Jarosław Szelest.
Za zdobycie mistrzostwa Polski drużyna Superiora Industries otrzymała od organizatora bon towarowy w kwocie 1600 zł i piłkarze ustalili, że wykorzystają go na zakup odzieży sportowej dla dzieci z Ochronki św. Alberta w Stalowej Woli.