We wtorek, 18 maja, w Garnizonie Nisko miało miejsce uroczyste przekazanie i objęcie obowiązków na stanowisku dowódcy 16. Tczewskiego Batalionu Saperów. Ppłk Grzegorz Grobel po 4 latach dowodzenia batalionem przekazał sztandar swojemu zastępcy mjr. Adamowi Bieńkowi.
W uroczystości, którą zorganizowano na placu apelowym Garnizonu Nisko, udział wzięli m.in. dowódca 21. Brygady Strzelców Podhalańskich generał brygady Dariusz Lewandowski, dowódcy jednostek wojskowych z Niska, Rzeszowa, Jarosławia, Żurawicy i Nowej Dęby, liczni samorządowcy z powiatów niżańskiego i stalowowolskiego, żołnierze oraz pracownicy cywilni z 16. Tczewskiego Batalionu Saperów.
Przechodzący do Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Grobel przekazał sztandar oraz proporzec 16.TBSap swojemu zastępcy mjr Adamowi Bieńkowi, który czasowo będzie pełnił funkcję dowódcy batalionu. Sam zaś odebrał z rąk gen. bryg. Dariusza Lewandowskiego „Kryształową Ciupagę Dowódcy 21 BSP”, która jest pozaregulaminową formą wyrażenia najwyższego uznania dla znaczących dokonań dowódczych, długoletniej służby w szeregach strzelców podhalańskich, szczególnych osiągnięć szkoleniowych, sportowych, czynów bohaterskich, a także doniosłych zasług dla 21 BSP.
– Szanowny panie generale, szanowni przedstawiciele służb mundurowych i samorządowych, oficerowie, podoficerowie, żołnierze oraz pracownicy resortu obrony narodowej 16.Tczewskiego Batalionu Saperów im. płk Franciszka Niepokólczyckiego, drodzy goście. Przed kilkoma minutami ze wzruszeniem przekazałem sztandar 16. Tczewskiego Batalionu Saperów, sztandar, który jest znakiem jednostki wojskowej Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Jest symbolem sławy wojennej i tradycji oraz wierności, honoru i męstwa, których ojczyzna wymaga od swych żołnierzy. Obowiązkiem żołnierza jest bronić i strzec sztandaru jednostki wojskowej i mam nadzieję, że ten obowiązek właściwie wypełniałem przez minione 4 lata – mówił przekazując obowiązki dowódcy 16.BSap swojemu zastępcy ppłk Grzegorz Grobel. – Dzisiaj tym symbolicznym gestem żegnam się przede wszystkim z 16. Tczewskim Batalionem Saperów, ale opuszczam również szeregi 21. Brygady Strzelców Podhalańskich, na cele z dowódcą generałem brygady Dariuszem Lewandowskim, któremu dziękuję za okazane zaufanie oraz wsparcie i inspirację w dążeniu do celu. Opuszczam rodzinę podhalańczyków, która tak dobrze mnie przyjęła i nauczyła wytrwałości i hartu ducha. Dziękuję za te 4 lata i zapewniam was, że w moim sercu, obok saperskiej miny, wypaloną mam dodatkowo podhalańską szarotkę. Obiecuję, że w kolejnym miejscu pełnienia służby, którym będzie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych nadal będę nosił nasz wyróżniający, piękny mundur podhalański.