W przełożonym z powodu zalania boiska w Targowiskach meczu 4 ligi podkarpackiej, Stal II Stalowa Wola pokonała Partyzanta 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Tomasz Płonka. Nasza drużyna przez godzinę grała w osłabieniu – czerwoną kartka został ukarany w pierwszej połowie Kacper Piechniak.
W walce o piłkę napastnik „Stalówki” zahaczył nogą o głowę jednego z rywali i arbiter uznał, że było to zagranie niebezpieczne i ale zagrażające zdrowiu zawodnika Partyzanta, i nie miał wyjścia – musiał pokazać Piechniakowi czerwoną kartkę.
Pomimo osłabienia to Stal zaczęła dyktować warunki gry. Pod koniec pierwszej połowy znakomitej okazji strzeleckiej nie wykorzystał Tomasz Płonka, któremu idealnie dograł piłkę Harrison Perea Espana – najlepszym gracz spotkania.
Płonka zrehabilitował się w 65. minucie, pokonując Niemca po składnej akcji całego zespołu.
Im bliżej było końca meczu, tym coraz więcej mieli do powiedzenia gospodarze. Dwie szanse zmarnował Valerij Nikitchuk. Za pierwszym razem nie trafił w bramkę, a za drugim, po jego uderzeniu z dystansu piłka trafiła w poprzeczkę. A jeszcze wcześniej dobrze interweniował bramkarz Stali, Adrian Knurovsky, broniąc strzał Prykhodki z kilku metrów.
Stal po 27. kolejkach ma 31 punktów. Tyle samo co Błękitni Ropczyce i dwa mniej od 15. w tabeli Sokoła Nisko.
W najbliższej kolejce, w sobotę (15 maja) Stal II Stalowa Wola zmierzy się na wyjeździe z Resovią II, a Sokół w Pilźnie z Legionem. Obydwa spotkania o godz. 17.
PARTYZANT – STAL II STALOWA WOLA 0:1 (0:0)
0-1 Płonka (65)
PARTYZANT: Niemiec – Haznar (67 Szubrycht), Chmielowski, Suszko, Penar (72 Śliwiński) – Moskalets, Stodolak, Borowczyk, Filar, Prykhodko – Nikitchuk.
STAL: Knurovsky – Stępniowski, Gnatek (60 Moskal), Pietrzyk, Bosak (46 Lebioda) – El Bouh, Hascak, Stelmach, Płonka, Espana (90 Białas) – Piechniak.
Sędziował Marek Pająk (Rzeszów). Czerwona kartka Piechniak (30. minuta, niebezpieczne zagranie)