Nie zatrzymał się przed znakiem "STOP"

Do wypadku doszło w niedzielę, 25 kwietnia, o godz. 20, w Suchorzowie na drodze wojewódzkiej nr 985 relacji Tarnobrzeg – Mielec. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący audi, 23-letni mieszkaniec Krakowa, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie zatrzymał się przed znakiem „stop” i wyjechał przed jadący od strony Mielca pojazd marki seat. Kierujący seatem, 20-letni mieszkaniec gminy Baranów Sandomierski, uderzył w tył audi, a następnie wjechał w barierę energochłonną. Audi siłą uderzenia zostało zepchnięte na przeciwległy pas ruchu i wjechało pod nadjeżdżającą ciężarówkę.

W wyniku wypadku do szpitali w Sandomierzu, Tarnobrzegu i Mielcu trafiło 8 osób. Z audi - kierowca, dwie pasażerki w wieku 22 i 47 lat oraz 2-letnie dziecko. Ranni zostali także kierowca seata oraz troje jego pasażerów - dwie kobiety w wieku 22 i 24 lat oraz 29-letni mężczyzna. 62-letni kierowca pojazdu ciężarowego iveco nie odniósł obrażeń. Mężczyzna pomagał poszkodowanym na miejscu wypadku, ze zniszczonego audi wyciągnął dziecko.

Policjanci ustalili, że kierowcy uczestniczący w zdarzeniu byli trzeźwi. Na miejscu wykonano oględziny pojazdów, zabezpieczono ślady, ustalono świadków. Dokładne przyczyny i okoliczności tego wypadku badają śledczy z tarnobrzeskiej komendy.