Jeszcze nie ruszyła piłkarska wiosna – Stal pierwszy swój ligowy mecz rozegra 6 marca z Avią Świdnik – a Podkarpackie Centrum Piłki Nożnej w Stalowej Woli już poniosło… straty.
Obfite w ostatnich tygodniach opady śniegu nagromadziły ogromne jego ilości na dachu nowej trybuny głównej i w pewnym momencie sterta śniegu runęła wprost na boks, który zajmują piłkarze i sztab szkoleniowy Stali. Siła uderzenia i ciężar były na tyle duże, że nie wytrzymała pleksa i wiata wymaga teraz naprawy.
Problem zalegania śniegu na dachu trybuny głównej dotyczy także drugiej strony, pod którą znajdują się wejścia do budynku głównego oraz parking samochodowy.
Można było się o tym przekonać w sobotę (20 lutego), kiedy Stal rozgrywała mecze sparingowe z Motorem i juniorską drużyną Wisły Kraków, a w balonie odbywał się turniej drużyn dziecięcych. Kilka osób odczuło na sobie kilogramy spadającego z dachu śniegu.
Na szczęście, nic nikomu się nie stało, a jeszcze większe szczęście, że nie ma mrozu i z dachu nie zwisają sople lodu…