Jeszcze kilka lat temu, żaden blok mieszkalny w Stalowej Woli nie wyróżniał się niczym szczególnym. Poszczególne budynki odróżniały jedynie inne kolory elewacji. Dziś natomiast, niektóre z nich stanowią punkty charakterystyczne dla miasta. A wszystko za sprawą rozprzestrzeniania w mieście sztuki wieloformatowej – tak zwanych murali.
Kiedy na ścianach budynków miasta pojawiły się pierwsze malowidła ścienne, ludzie nie zdawali sobie sprawy, że był to początek kwitnącej miejskiej sceny artystycznej w Stalowej Woli. Miejskie, lokalne a nawet prywatne inicjatywy przyczyniły się do kształtowania wizerunku Stalowej Woli, jako miasta sztuki monumetalnej. Z czasem mieszkańcy zaczęli domagać się murali także na swoich osiedlach, co sprawiło, że projekt się rozprzestrzenił. Dziś dzięki znanym w całym kraju twórcom murali, możemy pochwalić się kilkoma dziełami na światowym poziomie.
Jako pierwszy w Stalowej Woli powstał mural poświęcony Rotmistrzowi Pileckiemu. Inicjatorem jego powstania była Fundacja „Przywróćmy Pamięć” wraz ze Stowarzyszeniem „Stalowi patrioci”.
Zdaniem pomysłodawców muralu Pilecki może być dzisiaj wzorem do naśladowania szczególnie dla młodego pokolenia. Urodził się 13 maja 1901 roku w Ołońcu, zmarł 25 maja 1948 w Warszawie. Był rotmistrzem kawalerii Wojska Polskiego, a także współzałożycielem Tajnej Armii Polskiej oraz żołnierzem Armii Krajowej. Swego czasu był również więźniem i organizatorem ruchu oporu w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu. Został skazany na karę śmierci przez władze komunistyczne Polski ludowej. Zabito go w 1948 roku. Pośmiertnie został kawalerem Orderu Orła Białego. Jako jeden z pierwszych tworzył raporty o Holokauście, zwane dalej Raportami Pileckiego.
Mural z jego wizerunkiem widnieje na ścianie bloku przy ulicy Żwirki i Wigury 18. Prace nad jego powstaniem trwały od 3 do 7 kwietnia 2017 roku, a głównym projektantem i wykonawcą malowidła był lubelski artysta Seweryn Chwała.
Po sukcesie pierwszego muralu, postanowiono ozdobić kolejną ścianę w mieście. Ze względu na trwające w 2017 roku obchody 80. rocznicy powstania Centralnego Okręgu Przemysłowego, wybór padł na Eugeniusza Kwiatkowskiego.
5 lutego 1937 roku Sejm zatwierdził budowę Centralnego Okręgu Przemysłowego. Głównym jego autorem był wicepremier i minister skarbu Eugeniusz Kwiatkowski. Tereny, na których wbudowano COP, były, poza kresami wschodnimi, najbardziej zacofanym gospodarczo, o najniższej stopie życiowej i najwyższym przeludnieniu w rolnictwie.
Chcąc tworząc mural upamiętniający początki tworzenia przemysłu gospodarczego w Stalowej Woli, wybór nie mógł paść na nikogo innego jak tylko właśnie na Eugeniusza Kwiatkowskiego. Malowidło powstało na ścianie bloku przy ulicy Chopina. Oprócz portretu Kwiatkowskiego, przedstawia również elektrociepłownię, siedzibę główna HSW i blokowiska dzielnicy przemysłowej. Tak jak w przypadku Witolda Pileckiego, wykonawcą muralu był Seweryn Chwała.
I przyszedł rok 2020, który śmiało można nazwać mianem „roku murali w Stalowej Woli”. W tedy to na ścianach budynków miejskich pojawiły się cztery nowe wizerunki postaci i symboli ważnych dla Stalowej Woli.
„Muralowy rok” rozpoczął Lucjan Trela. 12 lutego 2019 roku sportowy świat obiegła smutna wiadomość o śmierci legendarnego boksera Stali Stalowa Wola.
Lucjan Trela był zawodnikiem wagi ciężkiej, w 1968 roku wystąpił na Igrzyskach Olimpijskich w Meksyku, gdzie zmierzył się z legendarnym Georgem Foremanem, późniejszym mistrzem świata wszech wag. Trela przegrał w stosunku 1:4. Był to jedyny pojedynek Foremana w Igrzyskach, którego nie zakończył przed czasem.
W czasie trwania kariery Trela zdobył pięć razy tytuł mistrza Polski, raz zajął drugie miejsce oraz czterokrotnie stawał na najniższym stopniu podium. Dwukrotnie startował w mistrzostwach Europy – w 1967 roku w Rzymie oraz 1973 roku w Belgradzie.
Zmarł w wieku 76 lat, po długiej chorobie.
By uczcić jego pamięć, 15 lutego 2020 roku w hali MOSiR w Stalowej Woli odbyła się bokserka gala „Stalowa Wola Boxing Show”, będąca I memoriałem Lucjana Treli. By jeszcze bardziej podkreślić to wydarzenie, kilka dni wcześniej, dokładnie 8 lutego, w mieście powstał mural przedstawiający wizerunek pięściarza. Malowidło zdobi ścianę budynku przy ulicy Okulickiego 34, a jego autorami są Tomasz Zubrzycki i Paweł Żak ze stalowowolskiej grupy „Osiedlowe freski”.
W maju 2020 roku prezydent Lucjusz Nadbereżny, podzielił się z mieszkańcami pomysłem na ozdobienie kolejnej miejskiej ściany. W związku z obchodami 100-lecia narodzin Karola Wojtyły, powstał projekt papieskiego muralu.
Zgodę na jego powstanie wyraziła Spółdzielnia Mieszkaniowa oraz mieszkańcy bloku nr 48 przy alejach noszących imię Jana Pawła II.
I tak po zaakceptowaniu projektu wybranego w ogólnopolskim konkursie, 16 października, w dzień rocznicy wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową, mural został ukończony. Jego wykonawcą jest Piotr Topczyłko, twórca sztuki ulicznej i autor wielu murali w całej Polsce. Malowidło przedstawia popiersie Jana Pawła II oraz przytacza słowa wypowiedziane przez Ojca Świętego podczas wizyty w Sandomierzu w 1999 r. „Ogarniam sercem Stalową Wolę, miasto symbol wielkiej wiary ludzi pracy”.
Uroczyste poświecenie malowidła odbyło się 18 października w obecności ks. bp Edwarda Frankowskiego.
W tym samym czasie, gdy tworzono mural św. Jana Pawła II, w mieście powstawał drugi obraz, przedstawiający tym razem wizerunek człowieka, który miał bardzo duży wpływa na powstanie Stalowej Woli. Mowa tu o Marcelim Siedlanowskim – przewodniczącym komisji, która wybierała teren pod budowę Zakładów Południowych i Stalowej Woli. Zaprojektował te Zakłady, ustalał technologię i był ich pierwszym dyrektorem.
Mural powstał na ścianie bloku nr 10 przy ulicy Siedlanowskigeo, a jego autorem jest artysta street art-u Arkadiusz Andrejkow z Sanoka.
Inicjatorem powstania muralu był Miejski Dom Kultury. Projekt miał na celu przypomnienie postaci Marcelego Siedlanowskiego mieszkańcom Stalowej Woli, stąd oprócz muralu, MDK prowadziło szereg akcji edukacyjnych.
Rok pod znakiem murali w Stalowej Woli zamyka kompozycja na bocznej ścianie jednego z pawilonów handlowych, na placu targowym za Rzemieślnikiem. W tym miejscu znajduje się sklep z odzieżą (koszulki, czapki), głównie z narodowymi, patriotycznymi elementami i barwami, który od 2009 roku prowadzi Grażyna Chodorowska.
W związku z, że ściana sklepu była notorycznie niszczona przez „artystów-wandali”, właścicielka postanowiła umieścić tam mural, licząc, że to powstrzyma tę radosną twórczość.
Można powiedzieć, że mural jest patriotyczny w ogólnym przekazie: biało-czerwona twarz, flagi i włosy, kontury części Polski, ale z kilkoma, wyraźnie podkreślonymi lokalnymi elementami: herb Stalowej Woli, rzeźba Patriota, balon, fabryczny komin. Namalował go „ścienny artysta” z Rzeszowa.
Czy na tym koniec wielkoformatowej sztuki w naszym mieście? Raczej nie. Kilka lat temu mówiło się o patriotycznym obrazie nawiązującym do historii Rozwadowa, który miałby powstać w okolicy ronda im. Orląt Lwowskich. Póki co temat ucichł, ale znając ludzi, którym zależy na propagowaniu historii naszego miasta, pomysł może szybko powrócić. A może w międzyczasie zrodzi się kolejny? Pozostaje nam czekać na nowe propozycje.