– Jak ktoś w poślizg wpadnie i wyląduje w tym rowie, to co będzie? Tragedia. Przecież tu chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców. Te doły stanowią realne zagrożenie – ostrzega pan Stanisław z Chwałowic.
Z redakcją Tygodnika Sztafeta skontaktował się pan Stanisław. Mężczyzna jest mieszkańcem Chwałowic (gmina Radomyśl nad Sanem), gdzie obecnie przy drodze wojewódzkiej trwa budowa chodnika. Pomiędzy ciągiem pieszym, a drogą na całej długości inwestycji został wykopany bardzo szeroki i głęboki rów. Nasz czytelnik, wyraźnie zaniepokojony sytuacją sygnalizuje, że takie rozwiązanie stwarza ogromne zagrożenie dla kierowców. Pan Stanisław podkreśla, że w razie poślizgu kierowca ma niewielkie szanse na wyjście z opresji kiedy przy drodze usytuowany jest szeroki i głęboki rów. Poproszeni o interwencję w tej sprawie skontaktowaliśmy się z Podkarpackim Zarządem Dróg Wojewódzkich.
– Odcinek chodnika przy drodze wojewódzkiej nr 854 w m. Chwałowice będący obecnie w budowie został zaprojektowany w oddaleniu od krawędzi jezdni, za rowem przydrożnym. Droga wojewódzka nr 854 na tym odcinku przebiega poza terenem zabudowy, na odcinku prostym, na którym pojazdy poruszają się z dużą prędkością. W związku z tym takie usytuowanie chodnika w stosunku do jezdni jest korzystne pod względem bezpieczeństwa ruchu pieszych. Teren w otoczeniu odcinka drogi wojewódzkiej nr 854, na którym usytuowany jest przedmiotowy chodnik, jest terenem płaskim, na którym nie ma cieków czy rowów melioracyjnych, do których możliwe byłoby odprowadzenie wód opadowych i roztopowych z urządzeń odwodnienia drogi np. z rowów przydrożnych czy kanalizacji deszczowej. Z tego powodu pomiędzy jezdnią a chodnikiem zaprojektowane zostały bezodpływowe rowy chłonne, których zadaniem jest przyjęcie wody m.in. spływającej z jezdni i chodnika podczas występowania opadów, a następnie stopniowe jej odprowadzenie do gruntu (infiltracja). Parametry tych rowów, w tym ich głębokość, powinny być odpowiednie do tego, aby zgromadzić całą wodę, jaka spływa z danego odcinka drogi w czasie opadów (również opadów nawalnych) i chronić nieruchomości położone przy drodze przed zalaniem. Parametry rowów zostały wyznaczone w obliczeniach hydrologicznych przez projektanta, który posiada odpowiednie przygotowanie zawodowe i doświadczenie potwierdzone uprawnieniami budowlanymi. Dodatkowo w celu zapewnienia bezpieczeństwa ruchu pieszych, poruszających się chodnikiem, wzdłuż chodnika zaprojektowano balustrady. Potrzeba ich zastosowana została określona przez projektanta w projekcie stałej organizacji ruchu i wynikała z obowiązujących przepisów – informuje Aldona Gujda, specjalista ds. Informacji Publicznej z Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.