– Poprzez tę imprezę chcieliśmy upamiętnić naszego kolegę, przyjaciela i zawodnika Retmana Ulanów – mówi Łukasz Sarnikowski, prezes ulanowskiego klubu piłkarskiego. Przemysław Pikuła odszedł w lipcu ubiegłego roku. Miał zaledwie 27 lat. I Memoriał Przemysława Pikuły odbył się 19 lipca.
– Chcemy uczcić pamięć Przemka, jako koledzy, przyjaciele, działacze i zawodnicy Retmana Ulanów. Wszyscy razem byliśmy w tej drużynie. Pamiętamy o nim, a on z pewnością pamiętał dzisiaj o nas. Wydaje mi się, że czuwał nad tym wszystkim z góry – mówi „Sztafecie” Łukasz Sarnikowski.
W I Memoriale Przemysława Pikuły zwyciężyła drużyna Retmana Ulanów. Drugie miejsce zajęła jedenastka Podlesianki Kamień, trzecią lokatę wywalczyli piłkarze KP Tanew Wólka Tanewska, a czwartą Rotunda Krzeszów. Do drużyny Retmana trafił nie tylko puchar za pierwsze miejsce, ale również puchar przechodni Memoriału. Ten pierwszy piłkarze postanowili przekazać ojcu śp. Przemysława Pikuły.
Najlepszym zawodnikiem Memoriału wybrano Daniela Hasiaka. Królem strzelców został Łukasz Kobylarz, a najlepszym bramkarzem Robert Węglarz. Wszyscy trzej to zawodnicy Retmana Ulanów.
Puchary i statuetki wręczali sekretarz gminy Ulanów Magdalena Hasiak, burmistrz Ulanowa Stanisław Garbacz, starosta powiatu niżańskiego Robert Bednarz, radny powiatowy Roman Pokora, wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł oraz wiceprezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej Karol Wołoszyn.
– Rywalizacja była bardzo zacięta, zawody stały na wysokim poziomie. Widzę tutaj wiele młodych talentów. Pasja, zaangażowanie, wspaniała praca, którą czynicie na co dzień – to znamionuje dalsze sukcesy w przyszłości – mówił wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, który objął Memoriał patronatem.
Tego samego dnia świętowano również 70-lecie Retmana Ulanów. Z okazji jubileuszu klubu, gratulacje na ręce prezesa Sarnikowskiego, wraz z okolicznościowym grawertonem od prezesa Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej, złożył wiceprezes Podkarpackiego ZPN Karol Wołoszyn.
Osobom związanym z klubem gratulował również burmistrz Ulanowa Stanisław Garbacz. – Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim działaczom, tym
obecnym i tym, którzy zakładali ten klub. Życzę kolejnych wspaniałych sukcesów, takich na miarę ekstraklasy. Dobrze by było, żeby choć jeden piłkarz z terenu gminy i miasta Ulanów zagrał w ekstraklasie. Bywało tak w przeszłości – przypominał burmistrz Garbacz.
A o wydarzeniach związanych z historią Retmana Ulanów mało kto wie tyle co Jerzy Janik, przed laty bramkarz ulanowskiej drużyny. Sam piłkarską karierę rozpoczynał w latach 70.
– Wtedy wszystko wyglądało nieco inaczej. Młodzież była bardziej odpowiedzialna i miała duży szacunek do starszego człowieka. Przede wszystkim panowała większa dyscyplina. Była też walka o to, żeby moja miejscowość była zawsze górą. Jak to się mówi, gryźliśmy trawę. Dzisiaj, jak do różnych drużyn przychodzą piłkarze z zewnątrz, to wydaje mi się, że oni nie będą aż tak się poświęcać za znaczek klubowy. Ale akurat w Retmanie widać pełne zaangażowanie i mobilizację. Lubię ten sport i jestem przesiąknięty tym klubem. Żyję tym przez cały czas. Różnie to bywało z Retmanem. Przez pewien czas klub był nawet połączony z Orłem Rudnik. Później na jakiś okres piłka w Ulanowie zanikła. Na szczęście znaleźli się działacze, którzy wszystko odtworzyli od podstaw – opowiada były zawodnik Retmana.
W sezonie 1996 roku ulanowski klub wywalczył upragniony awans do klasy okręgowej. – Mając 42 lata, miałem jeszcze przyjemność zagrać w „okręgówce” – wspomina Jerzy Janik. W klasie okręgowej Retman Ulanów grał do 2000 roku. Na powrót musiał długo czekać.
– Kilka lat temu przyszedł młody prezes Łukasz Sarnikowski, jakoś to wszystko powiązał. Wziął nowego trenera, naszego podkarpackiego Mourinho, Artura Chyłę, no i Retman po krótkim czasie awansował do „okręgówki” – opowiada.
Po jednym sezonie – 2018/19 – klub z Ulanowa spadł do A klasy. – Naszym marzeniem na to 70-lecie jest ponowny awans do „okręgówki” i pozostanie tam na dłużej. Ale chcielibyśmy też wdrożyć w klubie szkolenie młodzieży – mówi „Sztafecie” prezes Retmana Ulanów Łukasz Sarnikowski.